reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Karta ciąży a becikowe

Dołączył(a)
20 Czerwiec 2017
Postów
3
Witam,
Mam pewien problem,jestem w 17 tyg ciąży moja pierwsza wizyta u ginekologa była będąc w 8tc.Ostatnio koleżanka powiedziała mi ze starając się o becikowe trzeba zgłosić się do lekarza do 10 tygodnia ciazy, pomyslalam ze ok nie będę miała raczej żadnych problemów z zalatwieniem skoro moja pierwsza wizyta była w 8tc.i tu jest problem bo lekarz wypisał mi na karcie ciąży 1 badania w 14 TC ;/ co ja w tej sytuacji mam zrobić ;/
 
reklama
Moja położna pytala się kiedy byłam po prostu u gina i dała mi zaświadczenia na podstawie moich słów, nie kazała pokazać karty ciąży, chyba jej w sumie nawet nie miałam jak do nas na wizytę po porodzie przyszła.

Po porodzie należy ci się kosiniakowe.


4 tyg to i tak mało, jak ja dzwoniłam to mieli miejsce za dwa miesiące najszybciej więc nie jest tak łatwo dostac się na NFZ.
A to już swoją droga, teraz najlepiej iść prywatnie do lekarza. 4 tyg czekania to minimum
 
reklama
Moja położna pytala się kiedy byłam po prostu u gina i dała mi zaświadczenia na podstawie moich słów, nie kazała pokazać karty ciąży, chyba jej w sumie nawet nie miałam jak do nas na wizytę po porodzie przyszła.

Po porodzie należy ci się kosiniakowe.


4 tyg to i tak mało, jak ja dzwoniłam to mieli miejsce za dwa miesiące najszybciej więc nie jest tak łatwo dostac się na NFZ.
Ja chodzę na NFZ. Owszem u niektórych na NFZ są terminy nawet trzy miesiące. Ale ja znalazłam na NFZ naprawdę dobrego lekarza i terminy są dosłownie z dnia na dzień praktycznie. Czas oczekiwania max tydzień. Naprawdę da się. :)
Ale rozumiem.
Może ten patent z zaświadczeniem od położnej czy coś...? Albo zacznij chodzić do innego ginekologa i powiedz mu, że chodziłaś przed 10 tyg, tylko nie miałaś jeszcze karty. A zmieniasz bo coś tam. I może potem wystawi...?
 
Nie czytałam całego tematu. U mnie po narodzinach przychodziła położna która wystawiała zasiwadczenie sprawdzając w którym tyg byłam u lekarza.
Jeśli byłaś przed 10 to taki wydruk masz też z USG ( tam jest szacowany wiek ciąży). Idź do niego i powiedz jaka jest sytuacja, to nie jest normalne. Jak to nie przejdzie to do jakiegokolwiek za 100 i wystawi, chociaż uważam, że to paranoja jeśli to nie Twoja wina.
 
Nie czytałam całego tematu. U mnie po narodzinach przychodziła położna która wystawiała zasiwadczenie sprawdzając w którym tyg byłam u lekarza.
Jeśli byłaś przed 10 to taki wydruk masz też z USG ( tam jest szacowany wiek ciąży). Idź do niego i powiedz jaka jest sytuacja, to nie jest normalne. Jak to nie przejdzie to do jakiegokolwiek za 100 i wystawi, chociaż uważam, że to paranoja jeśli to nie Twoja wina.
Dziękuję za pomoc będę dzwonic do przychodni może jeszcze uda mi się coś wywalczyć.
 
Mi szpital wystawiając zaświadczenie do macierzyńskiego wystawił także dokument o podleganiu opiece przed 10 tyg. Zaświadczenie wystawiał akurat mój ginekolog.
 
Do góry