Menu
Co nowego?
reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Karolinka 24t, waga 700g nasz maleńki cud!!!

No ale wiele dzieciaków nie wymaga turnusów.

My nie mamy orzeczenia, tak się złożyło że na rehab chodziliśmy "tylko" 2 razy w tyg i mimo że prywatnie to jakoś tam było. Nie wiem co jeszcze nam może wyjść w przyszłości. Możliwe że wrócimy jeszcze na rehab. Jeśli będzie potrzeba to na pewno złoże papiery o orzeczenie i zapukał do Fundacji.

Doris a czemu akurat turnus? Karola ruchowo przecież super sobie radzi a jeśli ma problem z integracja sensoryczna to może wystarczylaby rehabilitacja w jakimś ośrodku i ćwiczenia w domu?
 
reklama
Dziewczyny, ale w Polsacie mozna się starac o dofinansowanie rehab stacjonarnej bez orzeczenia.

Jasne Olu, że wiele dzieci nie musi byc rehabilitowanych na turnusach. I dobrze, bo to koszmarny wysiłek.
 
witam tak jak pisze franiowamama my też od początku finansowaliśmy wszystko z kredytów ale niestety teraz już ledwo starcza na życie, od poczatku nigdzie nie pisaliśmy o pomoc, jedynie zostało przyznane mi świadczenie pieęgnacyjne które w lipcu już zdążyli na odebrać, co do sprzętu to dopiero jutro sie dowiem dokładnie co dla karolinki byłoby najpotrzebiejsze, wiem że jakiś masażer, mowa też była o jakieś małej trampolinie na dociskanie stawów, materac na którym mogła by cwiczyć, co do turnusu to pani zpefronu powiedziała ze jest dopłata do konca roku i zeby jej to załatwić ale nie miałam pojęcia że one tyle kosztują to jakieś szaleństwo w naszym kraju.
 
generalnie od piątku jak zaczełam ją masować i ściskać widze poprawę w zachowaniu karolinki i spaniu, zobaczymy prawdopodobnie będziemy miały dwa razy w tygodniu zajęcia si i oprócz tego w domu minimu trzy razy masaże również mamy masować ją strumieniami wody pod przysznicem. za dwa tygodnie mamy wizytę u lekarza z rehabili. zobaczymy co powie.
jak u waszych maluszków z mową ponieważ karolciam ma teraz 18,5 mc od urodzenia kor. 14,5 i mówi tylko mama tata baba niam ham tz. tam potrafi powiedzieć jak robi kot i pies czasem jej się wymskło nie i daj ale jakiś wielkich postępów niema, ruchow jest bardzo sprawna ale niestety nie porafi się odnaleś sama w tym swiecie, nie umie sama się bawić jak czym się zajmie to na 2 sekundy, najlepiej jest psocić rozrzucać zrobić wielki bałagan.
 
ja nie miałam zielonego pojęcia ze coś takiego jest, wszystkie czynności jakie robimy od mycia po zabawe mamy wykonywać z siłą nie delikatnie, i faktycznie jak karolka dostawała po łapkach jak cos spsociła to sie cieszyła i ciągle robiła wszystko tak aby dostać znowu po łapkach, no i wieczne siedzenie na rękach, i uderzanie plecami i głową w ściane, czy któres z waszych malenstw tez ma tak
 
No jasne, że tak ma.
Przy dociskach ważne jest omijanie stawów. Na stawy kompresja. To u Frania tak bylo, ale tu fachowiec zaleca cwiczenia w zalezności od problemów dziecka.

Doris, nie rozumiem dlaczego nie zglosiliscie małej do fundacji żeby załozyc jej subkonto.. Przecież tak na dłuższą metę się nie da.. My bysmy nie dali rady bez fundacji

Olu, zobacz tutaj: Fundacja Polsat - Potrzebuję pomocy
 
reklama
franiowamamo przez pierwsze kilka miesięcy nie myslałam o tym potem karolinka zrbiła wielkie postępy więc stwierdziłam ze na tę pomoc zasługują dzieci które są naprawdę są bardzo chore, ale niestety dzis mamy wielki kryzys w naszym portfelu mąz pracuje sam ja nie mogę isc do parcy i ma jesze martynke która teraz skończy 3 latka i ma asme i na którą też idzie ogromny nakład, jak razem sie rozchorują to jest katastrofa finansowa, a niestety tak bywało często jak to dzieci jedna od drugiej chwyta.
nawet nie wiem jakie warunki trzeba spełnić aby założyć takie konto i jak to załatwić. wogóle już zwątpiłam potym jak nam odebrali te świadczenie ponieważ 500 złotych to dla nas ogromna kwota, której teraz brakuje a na rehabilitacje trzeba jezdzic.
prywatne wizyty bo u nas nie ma specjalistów na nfz.
 
Do góry