reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Karmienie sztuczne

reklama
Kubuś praktycznie je wszystko co mu podam, czasami zje cały słoiczek, czasem pół ale jakiś taki wybredny to nie jest (no może z jednym wyjątkiem - nie lubi i to bardzo szpinaku z ziemniakami z Hipp'a - ale nie dziwie mu sie, jak byłam mała(no moze trochę wieksza od niego ;)) i ktoś kazał mi zjeść szpinak no była największa kara ::) teraz to się troche zmieniło, bo nawet lubię szpinak, ale dobrze zakamuflowany np. lasagne ze szpinakim lubię bardzo :laugh:

za to hitem jest deserek z BoboVity "jabłka z dynią" no mógłby to jeść na okrągło - szkoda,ze ten słoiczek taki mały ;)
 
eg16 pisze:
A poza ryżową i kukurydzianą to jakie jeszcze są?

ja podaje z nestle dla alergików kaszkę z chleba świętojańskiego SINlak. mój Bartoszek ją uwielbia . jast droga ale naprawdę dobra wv porównaniu z innymi kleikami, i kupy lepsze. polecamy
 
A Wiktoria deserki toleruje-nie można powiedzieć,że uwielbia
za to zupki są be, jakikolwiek smak jest be
już zastanawiam się nad zmianą firmy, bo dotąd kupowałam bobovita, ale może przerzucimy się na Gerbera
Chcę jej też kupić bobofrut i podawać w kubku-niekapku.Zobaczymy
najbardziej z tego wszystkiego to chyba smakują jej Danonki ;D
 
moje Olo ostatnio zakochało się w banankach z gerbera i pomidorki z warzywami i indykiem z bobovity... a ogólnie to kupuję różne firmy... nawet dr witt`em Olo nie gardzi
 
czy gotujecie swoim bobasom młode ziemniaczki ? ja do tej pory tylko stare ziemniaki i nie wiem czy jest jakaś różnica ? bo nie wiem czy gotować ?
 
Ja ciągle jadę na starych ziemniaczkach. Poczekam aż te młode trochę się zestarzeją. Jakoś nie mam zaufania i przekonania do młodych pyrków tzn. ja jem ale młodemu każę się jeszcze wstrzymać ;)
 
A ja się już przestawiam na nowe. Ze starych witaminki raczej już wywietrzały, a o tej porze roku to chyba juz ziemniaków tak bardzo nie trzeba "pędzić", żeby rosły ;)

karolinna fajne- tematyczne - zdjęcie w podpisie 8) :) Oglądacie dzisiaj? Bo my owszem :D
 
reklama
Do góry