reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Karmienie sztuczne

reklama
mam pytanko jakie mleczko teraz piją wasze dzieci????


Maja teraz pije Junior waniliowe, ale w ciągu dnia dostaje kakao lub Inkę na mleku krowim i zastanawiam sie nad przejściem wogole na mleko krowie,

a jak to jest u was???
 
jak te wasze maluchy maja fajnie........moj kamilek niestety z daleka moze tylko patrzec na serki i inne smakolyki z nabialu(skaza),ma wielki apetyt .,jak tylko zobaczy ze ktos rusza buzia od razu stoi i domaga sie porcyjki dla siebie...niestety tak duzo mu nie wolno:-( mleko (to specjalne-bebilon pepti2)wcina rano i przed snem okolo 330ml:-)
 
JUlka jeszcze cycusiowa ale gdy jestem w pracy mama daje jej bebiko 3 bananowe(jedyne jake chciała pic) dostaje tez budyń i grysik na łaciatym 3,5% a w wakacje gdy bylismy na wsi piła prosto od krowy i nic jej nie było..:-)
 
My jestesmy na bebiku wiec teraz przeszłam na 3 a poniewaz nie było zwykłego kupiłam 3R i zjada az miło:-)
Zreszta Macio tylko raz dziennie pije mleczko a potem kaszke bo wiecej nie chce ale jada danonki i inne serki
 
Mam pytanie....czy jajecznicę robicie w dalszym ciągu na parze? Czy można by usmażyć ją już na patelni, na małym ogniu żeby nie przypalać masła? Szczerze mówiąc to przyrządzanie na parze jest uciążliwe, bo trzeba stać nad tym jajem w nieskończoność.:baffled:
 
Znam ten ból.Ja już jajecznicę robię na masełku, na patelni i nic się nie dzieje. Marcinkowi o wiele bardziej smakuje taka niż na parze. Ale mam inne pytanie: czy używacie przypraw dla maluchów? Jeżeli tak to jakich? I czy wasze dzieci piją już kakao (oczywiście pytanie jakie ;-) )?
 
Dzięki. Spróbuje z jajówą na patelni.
Co do kakao, to jeszcze nie podawałam. Aga ma skłonności do zaparć i to pewnie pogorszyłoby sprawę. Mam wątpliwości co to by mogło być za kakao. Takie naturalne np. Wedla jest tak naprawdę ochydne, a napoje typu Nesquick nie mają nic wspólnego z kakao, bo to jest sam cukier.
 
reklama
Ja nadal robię jajecznicę na parze.Mateuszek ją lubi ale posolkoną oczywiście.Do zupki sypię mu normalnie jażynki.Prócz swojej zupki zawsze zagląda do mojego talerza więc dostaje i normalnie przyprwionej "dorosłej "zupy.
 
Do góry