reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Karmienie, pytania i porady :)

Cześć :-)
Mam pewien problem, od poniedziałku biorę antybiotyk na zapalenie pęcherza, boje sie że na moja 2-miesięczną córcie źle to wpływa, pediatra powiedziała, że niby nie powinen miec on wpływu na pokarm, ale mała w ciągu dnia od ok godz 13 do godz ok 21 prawie bez przerwy je płacze i przysypia między czasie na 15 min
Strasznie jest to męczące nie wiem co robić :confused: pomóżcie doradzcie
 
reklama
Witam wszystkich,
... jestem wlasnie po kolejnej nieprzespanej nocy...:shocked2:
...moja trzy-tygodniowa gwiazdeczka ,wybudzala mnie co jakis czas , plakala, wiercila sie bez przerwy...
... a jak juz jej dalam cyca, pociagnela 10 min. i zasypiala...
po 20 min. znowu placz , cyc... spanie - i tak w kolko macieju...
Nie wiem ,czemu ona tak reaguje (?)
W dzien bylo ok.- dobrze pila (co dwie/trzy godz.)
fakt ,ze karmienie zajmujmowalo mi nawet godzine(dlugo pila) ... ale jesli jest odstep czasowy, nie ma problemu, bo mleczka jest zawsze wystraczajaco i mala moze dobrze sie napic...
w nocy jest prawie zawsze CYRK !:no:

... dzsiaij po 3:00h , nie mialam juz mleka (chyba zbyt czesto ciagnela) i bylam naprawde wyczerpana...(karmienie rozpoczelam ok. 22.00h) musialam wiec przygotowac buteleczke ,co robie bardzo niechetnie...
ku mojemu zdziwieniu ,wypila prawie 100ml. (wazy zaledwie 2900g ) i odrazu zasnela !!!
Obudzila sie po 3,5 godziny !!! :szok:

...teraz znowu to samo...
karmienie co godzine ,po 10 min. !!!
CO JA ROBIE NIE TAK !????:confused:
DLACZEGO ONA JUZ NIE CHCE PIC DLUZEJ NIZ 10 MIN. ????????

Przystawiaj często, Twoje piersi zaczną wytwarzać więcej pokarmu. Cierpliwości, wkrótce to się unormuje i prawdopodobnie będziesz miała tyle mleczka ile potrzebuje dzidzia. Na początku dziecko pije dłużej, u mnie trwało to nawet godzinę, później potrafić już ssać efektywniej więc potrzebuje na to mniej czasu. W tej chwili mój syn ma pół roku i wystarcza mu 5min ssania.
Powodzenia.
 
Witam wszystkich,
... jestem wlasnie po kolejnej nieprzespanej nocy...:shocked2:
...moja trzy-tygodniowa gwiazdeczka ,wybudzala mnie co jakis czas , plakala, wiercila sie bez przerwy...
... a jak juz jej dalam cyca, pociagnela 10 min. i zasypiala...
po 20 min. znowu placz , cyc... spanie - i tak w kolko macieju...
Nie wiem ,czemu ona tak reaguje (?)
W dzien bylo ok.- dobrze pila (co dwie/trzy godz.)
fakt ,ze karmienie zajmujmowalo mi nawet godzine(dlugo pila) ... ale jesli jest odstep czasowy, nie ma problemu, bo mleczka jest zawsze wystraczajaco i mala moze dobrze sie napic...
w nocy jest prawie zawsze CYRK !:no:

... dzsiaij po 3:00h , nie mialam juz mleka (chyba zbyt czesto ciagnela) i bylam naprawde wyczerpana...(karmienie rozpoczelam ok. 22.00h) musialam wiec przygotowac buteleczke ,co robie bardzo niechetnie...
ku mojemu zdziwieniu ,wypila prawie 100ml. (wazy zaledwie 2900g ) i odrazu zasnela !!!
Obudzila sie po 3,5 godziny !!! :szok:

...teraz znowu to samo...
karmienie co godzine ,po 10 min. !!!
CO JA ROBIE NIE TAK !????:confused:
DLACZEGO ONA JUZ NIE CHCE PIC DLUZEJ NIZ 10 MIN. ????????
niestety w nocy piersi produkuja mniej mleczka:-(.nie poddawaj sie, w koncu wszystko sie unormuje:tak: I uwazaj z butla, bo sie malutka przyzwyczai i po cycu:baffled:..
 
dzieki dziewczyny za odp.

...dzisiaj w nocy ,moja krolewna jadla co 3 godzinki - i bylo ok.- nie musialam dawac butli...:cool2:
niestety ,kiedy chce jesc czesciej , nie mam wyjscia, musze dokarmiac:frown:
 
Mi Położna środowiskowa powiedziała że jak coś zjem a małemu to nie będzie pasowało to należy nie karmić przez dwa dni (dzień w którym coś zjadłam i następny) do wieczora.Powiedziała że zależy też od ilości spożytego pokarmu czy napoju;-) jeśli jest to mała ilość to wystarczy nie karmić przez cały dzień i noc.
 
WITAM!!!
Właśnie znowu dostałam miesiączkę a już od dwoch miesięcy próbuje zajść w ciążę i weszłam w końcu na internet i skierowało mnie na to forum poczytałam i stwierdziłam że muszę się wybrać do lekarza.
Ja juz nie karmię od ponad dwóch lat i nadal mam wycieki z obu piersi, miesączke mam reguralną.
MARTUSKA pisała że ginka jej powiedziała że przez ten fakt iż ma wycieki z piersi może mieć problemy z zajściem w ciąże i właśnie ja chyba jestem w grupie tych kobiet które przez wycieki nie mogą zajść w ciążę.:-(
 
Ostatnia edycja:
Witajcie:)
Moja córeczka skonczyła niedawno 3 miesiace:)Mozna byłoby juz stwierdzic ze przez ten czas udało nam sie wypracowac pewien rytm snu i karmenia. Jednakze teraz wszystko sie zmieniło i staneło do gory nogami:(Otóz wczesniej Aneczka w ciagu dnia miala 2 drzemki po 1h i jedna dłuższa 3 godzinna -karmienia w ciagu dnia wychodziły nam całkiem niezle (karmie piersia)-nasz skarb dobrze przybiera na wadze wiec nie bylo sie czym martwic.Noce równiez były ukojeniem dla wszystkich otóz Ania spała 4h po czym byla przerwa na mleczko i kolejne 4lub 5 h do rana takze wszyscy sie wysypiali i byli szczesliwi od samego poczatku.Teraz wszystko staneło na glowie -Ania w ciagu dnia ucina sobie tylko 30min drzemki a w nocy budzi sie co 1-2h.W dodatku duzzo płacze.Znajomi wmawaiaja ze moge nie miec pokarmu mała sie nie najada i dlatego tak jest.Ja natomiast zupełnie nie mam pomysłu skad to rozregulowanie -myslałam ze moglo sie do tego przyczynic szczepenie ale sporo czasu mineło juz od ostatniej szczepionki wiec to chyba nie to.Moze ktos ma pomysł co to moze byc i jak temu zaradzic.POZDRAWIAM
 
Ostatnia edycja:
Moja córeczka niedawno też skończyła 3 miesiące i również zaczęła budzić sie do cyca co 1-1,5h W ciągu dnia zasypia na spcerze, mało spi w domu. Jutro idęna wazenie sprawdzic ile przybrała i ocenic czy mam za mało pokarmu, jeżeli przyrost bedzie w normie to wykluczę teze z pokarmem. Ponadto miała 3-4 dni kiedy jadła tylko w nocy (lezala przy mnie cala noc i ssala piers) za to w dzień nie chciała nic jeść!!! Bylismy nawet na dzieciecej izbie przyjeć ale wyniki moczu, krwi, laryngologicznie w porzadku :). Teraz jest okres kiedy dostrzega wiecej, obserwuje baczniej otoczenie, bombarduje ją wiecej bodźców, dlatego trudniej Małej usnąć i pottrzebuje bliskości mamy aby ukoic swoj szalejący mozg, ktory zapisuje wszystkie dozania i wrazenia i szybko sie rozwija. jednym słowem dzidzia staje sie coraz bardziej kumata i nawiazuje kontakt z otoczeniem. Zostaje przeczekac i spokojnie pozwalac ssać cyca tyle razy ile zapragnie. W ramionach partnera też łatwiej i przyjemniej zasnąć, nieprawdaż? zwłaszcza po wyczepujacym dniu a dla naszych niemowlaków zaczał się okres wytężonej pracy, szybko rozwija sie mózg tworząc rozne polaczenia nerwowe, ktore zapisuja odebrane wrazenia w ciagu dnia. A najlepiej koi cieple mleczko (czy to z butelki czy z piersi) i tak znajome bicie maminego serducha, które bylo tak blisko przez 9 miesiecy. Cierpliwości...... To tak jakbys poszła do nowej pracy i uzyskala wiele informacji w krotkim czasie - bylabys pobudzona i zmeczona zarazem i tez szukalabys sposobu na wyciszenie. Pozwodzenia :)
 
moniał - to jest temat rzeka;-) Przyczyn może być mnóstwo, ale jeśli wykluczyć jakieś racjonalne podstawy zdrowotne, to...tak już po prostu jest!

Ja też na początku myślałam, że jak już raz coś się ustabilizuje, to tak zostanie. A tu co chwilę niespodzianki. Przejrzyj sobie podobne tematy jak masz chwilkę i zobacz ile mam ma podobne wątpliwości. U dzieciaczków wszystko potrafi się zmienić z dnia na dzień.

Tak jak pisała poprzedniczka - twój maluch wkracza w okres, kiedy mózg szybko się rozwija, dojrzewają narządy zmysłów, pojawiają się nowe umiejętności ruchowe. Jest to po pierwsze wielki stres dla dziecka, po drugie bardzo interesujące doświadczenie, ciekawsze od jedzenia.

Mało prawdopodobne, że masz za mało pokarmu. U mnie zaczęły się podobne problemy też koło 3 miesiąca i też szukałam przyczyn, a to zwykle mija samo. Poszukaj artykułu o skokach rozwojowych - obstawiam raczej to. Po prostu co jakiś czas maluch wkracza w taki trudny okres, kiedy z grzecznego aniołka zmienia się nagle w marudnego wrzaskuna;-) Jest to związane ze skokowym rozwojem mózgu, który nagle zaczyna odbierać więcej bodźców. Takie skoki powtarzają się cyklicznie przez cały okres niemowlęctwa i musisz się przygotować na to, że co jakiś czas coś cię zaskoczy;-) Ale i równie zaskakująco minie...
 
reklama
moja mala ma juz 4 miesiace skonczone i wciaz ulewa, pediatra kazal nam wprowadzicic zageszczeacz Nutritron (czy jakos tak) i podawac przed cyckiem, tyle ze ja nie bardzo wiem ile mam tego podawac (na opakowaniu sa podane proporcje do zrobienia tego - to cala taka porcje?) i jak czesto (przed kazdym posilkiem?). Moze ktoras z Was sie orientuje?
 
Do góry