reklama
ja również wolę gotować sama ale niestety u mnie trudno jest o cielęcinę,jagnięcinę o królika w sumie też, więc kupuję gotowe dania...czasem też praca nie pozwala mi na kucharzenie wtedy słoiczek jest niezawodny
mięso podaję rzadko nadal górują u nas same warzywka
mięso podaję rzadko nadal górują u nas same warzywka
agusia04
Czerwcowa mama'08
Ja Kacprowi gotowałam sama. Słoiczki były dla nas wyjściem awaryjnym, jak się gdzieś jechalo i wiedzialam, że nie zdążę ugotować to jadł słoiczek. Zresztą za bardzo za nimi nie przepadał. Nie smakowało mu takie ''jałowe'' jedzenie.
maajka
Czerwcowa mama 2008
- Dołączył(a)
- 13 Październik 2007
- Postów
- 2 820
A ja podaje tylko sloiczki.Czytalam w takim tutejszym poradniku o zasadach samodzielnego gotowania dla dziecka i przerazilo mnie jak wiele skladnikow odzywczych ginie podczas samej obrobki,a co dopiero gotowania.Zaczne sama Mai gotowac chyba jak kupie maszynke do gotowania na parze.
A jesli chodzi o gluten,o biszkopty-tutaj sa takie herbatniczki bez glutenu,od 4.miesiecy mozna dodawac do papek owocowych.Ja kupuje takie,tylko,ze juz skruszone na mial i mieszam 2 lyzeczki w jablku z bananem.
A od 6.miesiecy sa takie,ktore juz mozna dac dziecku do reki,ale nie pamietam czy maja juz gluten,czy nie.
My odstawilismy marchewke i mam wrazenie,ze wysypka schodzi,ale bardzo powoli.Tylko,ze za duzego wyboru teraz w sloiczkowych warzywkach nie mam-bez marchewki natrafilam tu tylko na szpinak z ziemniakiem,ale jeszcze nie daje.
A jesli chodzi o gluten,o biszkopty-tutaj sa takie herbatniczki bez glutenu,od 4.miesiecy mozna dodawac do papek owocowych.Ja kupuje takie,tylko,ze juz skruszone na mial i mieszam 2 lyzeczki w jablku z bananem.
A od 6.miesiecy sa takie,ktore juz mozna dac dziecku do reki,ale nie pamietam czy maja juz gluten,czy nie.
My odstawilismy marchewke i mam wrazenie,ze wysypka schodzi,ale bardzo powoli.Tylko,ze za duzego wyboru teraz w sloiczkowych warzywkach nie mam-bez marchewki natrafilam tu tylko na szpinak z ziemniakiem,ale jeszcze nie daje.
dlatego Majka ja wole gotować sama, mozna robić super kompozycje - smaczne zupki:
np.
brokuł, ziemniak, cukinia, króik + kasza jaglana (pycha)
dynia, ziemianiak, indyk, kasza kukurydziana (mniam)
i wiele wiele innych kombinacji
super wychodzi zielony groszek + cukinia lub kabaczek, nawet bez mięska
w oógle to polecam wam kasze jaglaną, jest bez glutenu a jaka pyszna!!!!
Lorcia a innych schemat cie interesuje czy tylko Iwoszka i Lilianki?
np.
brokuł, ziemniak, cukinia, króik + kasza jaglana (pycha)
dynia, ziemianiak, indyk, kasza kukurydziana (mniam)
i wiele wiele innych kombinacji
super wychodzi zielony groszek + cukinia lub kabaczek, nawet bez mięska
w oógle to polecam wam kasze jaglaną, jest bez glutenu a jaka pyszna!!!!
Lorcia a innych schemat cie interesuje czy tylko Iwoszka i Lilianki?
Nadia róznie jest karmiona - wszystko zależy o której zje nad ranem.
O 9 rano zjada mleczko - Nutramigen z Kaszką malinową, o 13 obiadek - najbardziej smakuje jej potrawka z kurczakiem i warzywami, o 17 mleczko w między czasie deserek i soczki - i na dobranoc mleczko z kaszką.
Ja od następnego tygodnia zacznę robić sama obiadki, mam zamówioną cielęcinkę, zobaczymy czy Nadulii zasmakuje mamusiowe jedzonko, Fabiankowi smakowało jedzonko tylko ze słoiczka hehe.
O 9 rano zjada mleczko - Nutramigen z Kaszką malinową, o 13 obiadek - najbardziej smakuje jej potrawka z kurczakiem i warzywami, o 17 mleczko w między czasie deserek i soczki - i na dobranoc mleczko z kaszką.
Ja od następnego tygodnia zacznę robić sama obiadki, mam zamówioną cielęcinkę, zobaczymy czy Nadulii zasmakuje mamusiowe jedzonko, Fabiankowi smakowało jedzonko tylko ze słoiczka hehe.
reklama
Lorcia a innych schemat cie interesuje czy tylko Iwoszka i Lilianki?
Głuszku sugerowałam się wiekiem naszych maluchów ale każda rada będzie cenna
u mnie kiepsko o inne mięso jak pytam o królika to jest ale w całości i mrożony no i jak tu cokolwiek zrobić cielęcina to rzadkość już szybciej można w rybnym kupić filety z rekina
Podziel się: