Karmienie piersią/butelką a potem inne jedzonko

[maajka]

Gluszku-jak tak popatrzylam na Wasz jadlospis to mysle,ze Michas bardzo ladnie,ani za malo,ani za duzo.Tylko rzeczywiscie jak wszystko takie geste to przydaloby sie troszke wiecej pic.
Moja Maja tez za duzo nie pije,ale rano i na noc ma mleko niezageszczone.
Moze sprobuj dawac mu wode ze zwyklego kubka-Maja wtedy wiecej wypija,bo bardzo jej sie to podoba-fakt,ze sporo jej leci po brodzie,ale mimo wszystko.
Niestety nie wiem co Ci poradzic co do nocnego karmienia,bo moja juz dawno nie je w nocy.

 

[magdalenkakol]

Aa widzisz ja wlasnie ostatnio głownie natke dawalam dla smaku zeby te zupki nie byly takie mdle.Jabko go nie uczula bo to je od pocztaku. Najwidoczniej słoiczek cos zawieral co nie bylo napisane.
teraz go smaruje emolium i oczywiscie sama gotuje juz.mam nadzieje ze szybko mu zejdzie
Gluszku codopicia to toolej. moja Kinga tez kiedys tak malaopila i lekarka stwierdzila ze jak jej nic niejest tzn ze nie potrzebuje.

 

[azile29]

Głuszku ja ci zazdroszcze tej urozmaiconej diety. U nas nadal tylko królik ziemniak i oliwaoraz kleki ryżowy. Wszystko go sypie:------(. U mnie w nocy też pobudki non stop. Tylko ze mój mały mało je i nie lubi kleiku. Pobudki są czeste , aż szkoda gadać.

 

[joan-na]

Głuszku, ja też nie za bardzo pomogę. Sama nie mogę mojego małego przekonać do picia...ale on jest jeszcze na piersi, więc to nie taki problem. W nocy karmię go dwa razy...i tak się najada, że je dopiero 2-3 godziny po obudzeniu. Nie mam go jak odzwyczajać, bo nie akceptuje butli...a przetrzymywanie i uspokajanie nie pomaga...budzi się za 5 minut i woła jeść:-(

Aniknulka, myślę, że u Ciebie laktacja dostosowuje się do tego, jak karmisz Jasia. Niedawno ja też myślałam, ze tracę pokarm...mały nie miał apetytu, nie ssał i mleka od razu mniej. Ale wystarczył jeden dzień kiedy jadł normalnie i znów mleka miałam ile trzeba. Widocznie Twój organizm produkuje akurat tyle mleczka, ile trzeba na dwa nocne karmienia.

 

[głuszek]

Wiecie chyba zrobie tak ze pare dni mu bede dawac wode o tej 5-6 (czesciej ostatnio o 6 sie budzi) - kurcze i tak wstaje ostatnio o 7 wiec moge nawet co 15 mint wstawac od 6 - moze w końcu mi odpusci ta godzinke. Bo uwazam ze 8 miesieczniakowi wystrarczy zupełnie raz zjesc. NIe wiem czemu mi sie takie dziecfi jedzace w nocy trafaiaja. Marysia jadła o 24 do 14 miesiaca życia!!!

A co do diety to owszem udało nam sie ostatnio poszalec troche: ziemniak, królik, dynia, brokuł, cukinia, natka pietruszki, kasza jaglana, kasza kukurydziana, kleik ryzowy, kleik kukurydziany, chrupki kukurydzine, kaszka jabłkowa, kaszka brzoskiwiniowa, jabłko, brzoskiwinia, oliwa z oliwek. Jestem zadowolona.
Choc miałam falstart z olejem lnianym a szkoda bo to taki super zdrowy olej.... NO i tego Sinlacu nie moge odżałowac bo baaardzo mu smokował.
Wiem ze dla mam zdrowych dzieci pewnie ta dieta jest uboga ale mamy alergików mnie rozumieja i moja radosc.
Na półce juz czeka suszona śliwka i jagoda a z warzyw bedziemy teraz testowac kalafiorka i moze burczka. Choc kurcze o tym buraczku to różnie słyszałam. A jak u was przeszedl buraczek? Jeszcze o zilonym groszku mysle ale nie mam dostepu do groszku ekologicznego.
No i na pewno u nas odpadła marchewka, gruszka, Sinlac.

 

[mata-kow]

Juz miałam się pytać co może sypać moją małą, ale wygląda na to, że to pietruszka ugotowałam jej zupkę ziemniak, marchewka, masło (do tej pory nic jej nie było) i po raz pierwszy dałam seler, pietruszkę korzeń i natkę i mięso z kurczaka. Seler i pietruszkę jedła juz ze słoiczków, ale widocznie było jej tam mało... No i wczoraj była zielona kupka :-(

mam jeszcze pytanko w związku z zupką. Mała ostatnio jadała pomidorową z ryżem ze słoiczka i bardzo jej smakowała. Chciałabym jej zrobić, ale nie wiem jak i co uzyć, koncentrat, pomidory z puszki? Bo świeże pomidory są pędzone jak cholera...

 

[azile29]

A ja tylko chcem napisać, iż mój Domiś to chyba do końca życia będzie jadł ziemniaka i królika. Dziś był podejście 3 do kaszy jaglanej i wysypało go po 4 godzinach:-baffled::-baffled::-baffled::-wściekła/y:

 

[magdziara]

Azile współczuję kochana. Szok. Mojego Antka tez czasem sypnie na brzuszku ale ja nie dociekam...niech mu tam!

 

[magdalenkakol]

Mata bardzie seler sypie niz pietruszka. Moj nawet po słoiczkach byl wysypany po selerze . nam lekarka nie kazala tez dawac pora bo tez podobno uczul;a a o pietruszce nic nie mowila Wiec dalam ale moze tez byc przyczyna Chociaz ja juz chyba wiem co rumianek. Kupilam synkowi soczki z rumiankiem na lepsze trawienie i raczej to nas uczulilo. dzisiaj do tego doszlam jak chcialam kupic kolejne. Rumianek przecie cholernie potrafi uczulic.

 

[mata-kow]

Magdalenkakol ale mnie to dziwi, że słoiczki z selerem i pietruszką wcinała i nic, a tu ugotowałam jej zupkę i już no i selera dałam mniej jak pietruszki... na 2,5 dużego słoiczka po obiadkach było pół średniej pietruszki i z 1,5x1,5 cm selera... do tego 3 małe ziemniaki, marchewka i troche mięsa z kurczaka...