reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Karmienie piersią/butelką a potem inne jedzonko

reklama
ja kupuje gotowe jorurty , a jak już sama coś robie to np kaszke jakąś owocowa na gęsto łyżeczką podaje, albo z jakimś sokiem np malinowym. Czesto też używam produktów z Nestle np Misiowy Sad i robie z niego coś jak galaretkę z owocami, budyń mleczny z soczkiem, albo miksuje np banana z malinką dodaje troche mleka tego co podaje małej i taki shake.
 
Cześć dziewczyny. Mam pytanie, może któraś z was coś mi poradzi. Córka jest z 29 czerwca więc niedawno skończyła pół roku. Ma skazę białkową, od 4 miesiąca dostaje bebilon pepti. Wcześniej dostawała bebiko i miała na buzi plamy, które w większości zeszły po zmianie mleka (ale nie całkiem). Zaczęłam jej wprowadzać w 5 miesiącu marchewkę i jabłko, później zupka z ziemniaka i marchewki w odstępie tygodniowym wszystko, następnie dodałam jej kurczaka do zupy no i według tego nowego schematu zaczęłam podawać gluten czyli ok pół łyżeczki kaszki manny do zupy. Jadła te zupki z glutenem już ok tygodnia i wszystko było ok, po około tygodniu biegunka ze śluzem, wysypka na buzi. Więc odstawiłam jej gluten a na wszelki wypadek też mięso, ale minęło już chyba 10 dni, z twarzy nie zeszło i dalej ma czasem żadkie kupy, nie jest to biegunka, ale czasem po prostu taka kupa jak woda:-(. Czy to możliwe, że utrzymuje się jeszcze alergia na gluten, chociaż nie dostaje go już od 10 dni? I zaczęłam się zastanawiać czy to może być też alergia na kleik, ziemniaka lub marchew? Chociaż wcześniej nie miała objawów alergii na w.w. produkty, ale plamy na twarzy ciągle były cały czas, teraz po prostu się bardzo zaostrzyły więc czy to możliwe że wcześniej nie zauważyłam że jest na coś uczulona lub alergia po prostu wyszła po miesiącu podawania produktu? Nie wiem co robić, bo przecież nie odstawię jej wszystkiego bo coś musi jeść. Poradzcie coś, proszę:no:
 
Niestety alergia pokarmowa jest przerąbana bo nie wychodzi tak od razu.
Najlepiej by ci doradziła Głuszek bo ona ma na jej nieszczęście spore doświadczenie w tym temacie.
Mojej Oli po jabłku wyskakują krostki na drugi dzień po zjedzeniu.
 
my piersze mięsko jakie wprowadzaliśmy to był indyk i jak na razie ok (już 4 razy dostała), jeszcze będziemy próbować cielęcinkę i jak tylko mała zacznie wcinac większe ilości obiadków, to zabiorę się za gotowanie dla niej, bo teraz jak wcisnę w nia pół małego słoiczka to sukces :sorry2:
 
Mój Jasiek rozkręcił się na całego ok 13-14 zjada kubek (200ml) zupki (dziś był krupniczek na wiejskim kurczaczku) lub deserku a ok 18 kaszkę tyle samo :szok: zupki daję mu z kurczakiem kupy ma oki więc nie zmieniałam mięsa cielęcinka mu nie smakuje a królika jeszcze nie podawałam, ogólnie to lubi Gerbera
 
to ja sie teraz zastanawiam co z tym kurczakiem:szok: podejrzewamy u malego skaze bialkowa..z mies podajemy tylko kurczaka jak narazie ...tylko czy nie za wczesnie jesli ma alergie:-(fakt ze nie zjada duzo tych obiadkow a i kurczak tez nie codziennie...
a glutenu jeszcze nie wprowadzamy:tak:
 
reklama
u nas góruje indyk:tak: a od kilku dni wprowadziłam schab:tak: malutką odrobinkę na parze z warzywami małemu podaję i na razie jest dobrze:tak:
gotuję małemu sama bo jak miałabym kupować słoiczki to chyba bym zbankrutowała:-D
Mój Mikoś to jak Jasio Aniknulki:tak:

Królik nie smakuje małemu zrobiłam kilka prób w różnych potrawach i pluł młody nim strasznie:sorry2: cielęcina niestety uczula:sorry2:
a kurczaka nie podaję na razie skoro starszy ma uczulenie na niego to i młodszy też może mieć....żółtko podaję raz w tygodniu:tak:
 
Do góry