reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Karmienie mlekiem modyfikowanym

Bubu93

Aktywna w BB
Dołączył(a)
18 Sierpień 2019
Postów
70
Hej dziewczyny! macie może jakiś sposób żeby dziecko za każdym razem nie ksztusiło się podczas karmienia , mój bobas ma 5 dni i co karmienie tak się ksztusi że mam zawał ...
 
reklama
Rozwiązanie
Ja mialam butelki Avent natural. Zadne sie nie krztusilo tylko wazne zeby dziecko bylo wybudzone i mialo wyzej glowe. Najlepiej tak na polsiedzaca. Poduche podloz pod plecki i glowke albo wyzej lokiec trzymaj jak na rekach karmiasz. No i obowiazkowo smoczek 0.
Ja przez pierwszy tydzień czy 2 to stosowałam mała buteleczkę z campol potem kupiłam z tippy, rób jej przerwy żeby łapczywie nie jadła i karm żeby wysoko była główka. Ale mojej też się zdarza, rozumiem Cie, ja też zawału prawie dostaje za każdym razem :(
 
reklama
Moja też się dławiła, no i u nas wyszło na to, że to przez to, ze spala, ciągle. Za każdym razem przed karmieniem przebierałam pampersa, rozbudzałam i wtedy problem zniknal. Tak samo zbyt długie przerwy w karmieniu mogą wpływać, butelka no i dziecko jest jeszcze malutkie więc wszystkiego się uczy. Butelkę miałam Avent, później lovi. Tippie i mam się nie sprawdziło.
 
Ja mialam butelki Avent natural. Zadne sie nie krztusilo tylko wazne zeby dziecko bylo wybudzone i mialo wyzej glowe. Najlepiej tak na polsiedzaca. Poduche podloz pod plecki i glowke albo wyzej lokiec trzymaj jak na rekach karmiasz. No i obowiazkowo smoczek 0.
 
Rozwiązanie
reklama
Do góry