reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Karmienie - czyli nasze potyczki z cycuchami u butelkami:)

Witamy się z Zośką :).

Karmimy się ładnie cały czas, Mała nie potrzebuje na szczęście dokarmienia, w nocy czasami budzi się co 2 a czasami co 5 godzinek, niestety jeszcze sobie nie uregulowała nocnego jedzonka... Chcę ją nauczyć pić z butelki, ale ona nie chce! Jeszcze muszę mężowi przekazać Zosię i butelkę, może jemu się uda :). Czasami też trzeba wyjść bez dziecka no ale cyca nie zostawię w domu razem z nią ;). Smoka też nie bardzo chce, ale prędzej załapuje kauczukowy taki spłaszczony niż silikonowy okrągły- ale problemy też są!

A w sobotę ważyłam Małą (co prawda na wadze łazienkowej, ale dobrej) i wyszło ok 4,5 kg! Waga urodzeniowa to 3400 a najniższa 3160, więc przytyła i to ładnie :). Ciuszki już w większości na 62, choć większe 56 też się zdarzą :).
 
reklama
Hey mamusie !
Ja się chyba poddaję...:-( Starałam się karmić smyka mojego piersią, ale wczoraj zauważyłam, że on pije sobie minutkę i zasypia i więcej nie chce, a ja piersi ciągle pełne:-( Mleko z butelki owszem pije aż uszy się trzęsą. Nie wiem czy za mało pokarmu mam czy o co chodzi...
Z jednej strony on się denerwuje przy piersi i ja się wkurzam, że nie chce ssać
Chyba przegrałam walkę z karmieniem piersią i przerzucę się na butelki.
Tylko jak teraz powstrzymać laktację? Muszą być koniecznie jakieś piguły?
 
Hey mamusie !
Ja się chyba poddaję...:-( Starałam się karmić smyka mojego piersią, ale wczoraj zauważyłam, że on pije sobie minutkę i zasypia i więcej nie chce, a ja piersi ciągle pełne:-( Mleko z butelki owszem pije aż uszy się trzęsą. Nie wiem czy za mało pokarmu mam czy o co chodzi...
Z jednej strony on się denerwuje przy piersi i ja się wkurzam, że nie chce ssać
Chyba przegrałam walkę z karmieniem piersią i przerzucę się na butelki.
Tylko jak teraz powstrzymać laktację? Muszą być koniecznie jakieś piguły?

Justyś a czy próbowałaś ściągać pokarm laktatorem? Przyuważ iloma strumieniami leci mleczko. Może masz pozatykane kanalika i mleczko bardzo słabo leci a co za tym idzie dziecko bardzo się męczy i szybko przysypia. nie poddawaj się może jeszcze nic straconego.
 
Justyś przede wszystkim musisz być spokojna jak karmisz dzidziusia ;)
Ja to przeszłam, mały mi płakał przy cycu ja też płakałam.. aż w końcu spokojnie zaczęłam do tego podchodzić, mały pięknie je ok.10min (doktorka mówiła że tyle minut intensywnego ssania wystarcza dziecku żeby się najadło) potem wypluwa cyca i zasypia, ewentualnie czasem jeszcze poleży i dopiero z czasem zaśnie ;)
 
No laktatora to akurat nie posiadam.
Bakalia przy karmieniu staram się być spokojna, mimo, że z szarpaniny z Szymkiem wychodzę cała mokra.
Po prostu będę karmić butelką a do cyca dostawiać i tak..
 
Hey mamusie !
Ja się chyba poddaję...:-( Starałam się karmić smyka mojego piersią, ale wczoraj zauważyłam, że on pije sobie minutkę i zasypia i więcej nie chce, a ja piersi ciągle pełne:-( Mleko z butelki owszem pije aż uszy się trzęsą. Nie wiem czy za mało pokarmu mam czy o co chodzi...
Z jednej strony on się denerwuje przy piersi i ja się wkurzam, że nie chce ssać
Chyba przegrałam walkę z karmieniem piersią i przerzucę się na butelki.
Tylko jak teraz powstrzymać laktację? Muszą być koniecznie jakieś piguły?

Na zatzymanie laktacji mozesz pić szałwię. Ale tak 2 tyg po 2 dziennie i zrób przerwe.
Mi sie wydaje ze mały nie chce cyca bo dałaś pic z butelki, a spróbuj moze się zaprzeć i przetrzymać go na cycu tylko, nie dawac butli, chocby nie wiem jak prosił.
laktator by ci troche pomógł, bo chociaz bys raz dziennie dała z butli sciagniete mleko......przeciwciała.....no szkoda by było zrezygnowac
 
Justyś...skoro masz mleko to czemu chcesz rezygnować? śmigaj do poradni laktacyjnej..tam Ci pomogą:) poza tym zawsze możesz ściągać swoje mleko i dawać w butli...moim zdaniem nie warto się poddawać, bo Twoje mleko to najlepsze co możesz Szymonowi dać:)
 
Justyś w takim razie szybko kupuj laktator albo spróbuj od kogoś pożyczyć. Masz mleczko więc sie nie poddawaj bo to samo zdrówko dla Twojego synka nie mówiąc już o oszczędnościach. Moj pierwszy synek po 5 tygodniach ssania piersi zbuntował się bo zasmakował butelki (no ale nie miałam wyjścia bo brałam silne srodki przeciwbólowe). Zainwestowałam w laktator i tak do roczku ciągnęłam.
 
z butli pije sie duzo łatwiej, wiec nic dziwnego, ze sie jej domaga; zeby karmic cycem musialabys zrezygnowac z butli
no chyba, ze Ty po prostu nie chcesz karmic - to co innego, wtedy juz szałwia i jakies tam podobne sposoby
 
reklama
Justys, ja to samo przechodziłam z pierwszym synkiem, już pisalam tutaj jak się męczyliśmy, ale w końcu karmiłam 5 miesięcy, ostatni miesiąc to już na zmianę z mm i naprawdę było warto. Mati poza 3-dniową gorączką miesiąc temu nie zachorował ani raz, katar miał może ze 3 razy. Spróbuj nie dawać butli jak piszą dziewczyny, jak naprawdę zgłodnieje, to zje z piersi.
 
Do góry