Ja chyba w koncu kaze mezowi skrecic lozeczko i juz to poustawiamy. wkurza mnie ze sie po domu placze wyprana posciel i inne drobiazgi, ktore sobie moge posegregowac wlasnie przy lozeczku. nakryje to potem przescieradlem niech sie nie kurzy i gotowe ;-)
U nas łóżeczko już skręcone ale pościel wsadzona do środka w worku bo też nie chciałam ścielić żeby się nie kurzyło ale chyba jutro ją wypiorę, wyprasuję i pościele a potem przykryje właśnie prześcieradłem - dobry pomysł Niech sobie czeka na maleństwo