reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kącik małego smakosza

reklama
Dziewczynki odradzam Danio, danonki i serki homogenizowane, Zuza przy silnej skazie tylko po nich dostawała mega uczulenia. I nadal ją wysypuje jak jej babcia Danonka przemyci. Natomiast od jogurtów naturalnych i owocowych np z Jogobelli nic jej nie jest. Czytajcie etykiety im mniej skladników tym lepiej. Najlepiej kupić naturalny i wrzucić jakieś owocki. A te jogurty dla niemowląt to to samo tylko kasę robią bo niby one takie "specjalne". Tak samo ostatnio w ddtvn mówili że po co rodzice kupują np ziemniaki z marchewką w słoiczku gdzie cena wychodzi ponad 50 zł/kg a przecież można samemu ugotować :-)
 
A te jogurty z Nestle są na mleku krowim? I jak bym chciała dac naturalny to jak zrobić owoce do niego? Dodać słoiczek z owockami czy jakoś ugotować takie domowe?
 
cass dzieki :tak: czyli rozejrzę sie za jakimś naturalnym ;-)

czytałam opis tych jogurcików nestle i tam było napisane że mają obniżona ilość białka. Ale zobaczę te naturalne, słyszałam że są takie dla wrzodowców, bardzo łagodne, jak wylukam to dam znać ;-) monimoni ja bym dała odrobinę naturalnego z owocami które dziecie lubi i dobrze toleruje, myślałam o słoiczkowych..
 
Ostatnia edycja:
cass- dzięki za info o Danonkach.
monimoni ja pewnie jak mały zje te pozostałe 3 jogurciki, to kupię naturalny jogurt ( Alicja czekam na info czy znalazłaś) i dodam do tego owocki ze słoika, bo wydaje mi się że ich konsystencja jest bardzo fajna aby wymieszać z jogurtem.
 
z tego co na razie wyczytałam:

jeśli z dzieciem nie ma problemów (AZS) to można juz spróbować podać zwykły jogurt naturalny firma w sumie nie istotna, byleby to nie był gesty jogurt który sotsuje sie też do zagęszczania zup (w wiekszości artykułów podają że od 8 m.ż. ale mamy na forach podawały już w 7 m.ż. i nic sie nie działo). Zacząć od bardzo małej ilości - łyżeczka + owoce, które dzieć toleruje - odczekać dzień, poobserwować. Jogurt zawiera białka mleka krowiego które są ciężkostrawne dla jelitek malucha ale powinno sie go podawać, ponieważ przygotowują je na trawienie mleka krowiego i jego przetworów. Czyli taki jogurcik nie codziennie ale od czasu do czasu jako deserek z owockami jak najbardziej :tak:
 
Widzę, że dobrze trafiłam, bo akurat się zastanawiałam nad podaniem mlecznych przetworów mojemu małemu. Dzisiaj zrobiliśmy koktail z kwaśnego mleczka i borówek. Odłożyłam trochę dla Wojtka, ale w dzisiejszym zamieszaniu jego porcja została w lodówce :-) Jutro mu dam, tylko chyba będę musiała zagęścić kaszką albo jakimiś owockami, bo wyszło nam bardzo rzadkie (kwaśne mleko miałam robione przez siebie stąd konzystencja). Mam nadzieję, że mu nic nie będzie. Zwłaszcza, że moje dziecko od wczoraj ma wysypkę. Nie dość, że jadł truskawki, które mu zmiksowałam,, to na dodatek dorwał łyżeczkę z bitą śmietaną i wylizał sobie. Teraz nie wiem po czym go wysypało. Obstawiam bitą śmietanę, bo gdy wcześniej jadł słoiczkowe truskawki to nic mu nie było.
 
witam!
jak mój mały miał 5tygodni to zachorowałam na zapalenie oskrzeli i pediatra mi poleciła przejść na mleko modyfikowane ale nie powiedziała konkretniena jakie tylko według mojego uznania.więc kupiłam Bebiko 1 i małemu fajnie się przyjeło po 3mcu zapytałam jej czy moge dodawac kaszke ryżowa to powiedziała ze tak pół miareczki i maly zjał 150ml.teraz skonczyłam podawać Bebiko 1 i przeszłm na Bebiko 2,ostatnie pudelka jedynki mieszałam z dwójka tzn tak jak zjadała 18oml to dawałam po 3 miarki każdego wieczorem zjada 200ml to daję po 3,5miarki.Teraz już jestem nasamym Bebiku 2R i rzeczywiście jak któraś zdziewczyn pisała(przepraszam nie paiętam która) to jest bardziej syte i słodsze.Kamilkowi nic nie jest i chętnie zjada,narazie co do rozszerzenia diety to daję małemu tylko owoce/deserki jabłko z słodką marchewka lub jabłko i winogrona z rózanym puree Bobovity zjada cały słoiczek.planuję w nst tygodniu zacząc już podawać mu zupki i obiadki zobaczymy jak je przyjmnie.
A tak pozatym to Kamil nie che pić herbatek żadnych ani soczków czy mogę mu podawać wodę niegazowaną smakową?
 
reklama
czy mogę mu podawać wodę niegazowaną smakową?

Basiu co do wody smakowej to zależy od czego jest smakowa, często to jest zwykła chemia więc ja bym nie ryzykowała. Może sama dodaj do wody sok przeznaczony dla niemowląt albo sama zrób? A co do wody mineralnej to musiałabyś przegotować, pamiętam jak kiedyś w DDTVN konsultantka żywieniowa mówiła że woda mineralna to surowa woda z mineralnymi dodatkami i dlatego można dac pić jak najbardziej ale dopiero po przegotowaniu.
 
Do góry