reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kącik dla naszych pociech

reklama
Spokój laski mi tu z tym szpitalem :wściekła/y: niech każda pierze, prasuje, sprząta, gotuje,leniu****e, byczy się jak może a jak na suwaczku stuknie 40 tc to wtedy myśleć o porodzie no!

I proszę mi tu fotki wstawiać z dziecięcych pokoików :-)
 
o nie kochana - po pierwsze ja mam jeszcze czas, a po drugie cały czas piorę i prasuję - jeszcze sporo przede mną :)
Alka wcale się nie dziwię, przecież Ty kupiłaś już wyprawkę do 7-go roku życia ;-)

a ja wcale nie jestem lepsza od Ciebie, tez na tyle czasu mam, cały czas piorę i prasuję, po 3-4 pralki dziennie i końca nie widać, sporo rzeczy mam po chłopcach unisex i dostałam ogromną ilość od bratowej po ich córeczce
 
Dziewczyny tak Was czytam i dziękuję Bogu że mam to już za sobą, normalnie czułam to w kościach że później to może być ze mną gorzej i pierwszy raz w życiu sama siebie przewidziałam. Jak liczymy na pralki to ja miałam ich 6 i jedno pranie ręczne.
 
hihi iga ale piorę tylko do rozmiaru 62 :) jednak i tak padlo już 7 pralek :) .... została tylko pościel na zmianę no i wyprasować to co wyprane dzisiaj .... HELP ME:happy:
Kasia zazdroszczę intuicji :cool2:
 
ja już pralek nie zliczę, wszystko prałam 2 razy po tylu latach na strychu, a do tego codziennie jedna pralka naszych rzeczy musi być wstawiona, tak to jest przy 3 facetach w domu, o właśnie dziś zapomniałam wstawić prania, jeszcze zdążę a na rano będą suche, naprawdę nie ma jak suszarka do ubrań, dobrze, że namówiłam mojego M. przy przeprowadzce :tak: a w środę Halinka poprasuje nasze rzeczy, bo dla córci sama prasuję
 
Alka - pamiętam to jak dziś jak zeszła do Nas na dół teściowa i powiedziała że za szybko to robię "żebym nie wywołała wilka z lasu itp" a ja do niej ze później to pewnie będzie pewnie bardzo ciężko i że wole teraz na spokojnie.
Wszystko wyprałam, wyprasowałam zawinęłam w prześcieradła i schowałam do pudeł.
Zrobiliśmy pokój i poukładałam wszystko, wyobraź sobie że zmachałam się tym gorzej niż tą pracą przed, w ogóle zrobiłam to na dwa razy bo brzuch mi dęba stawał.

Iga - podeślij Halinkę jak możesz :tak:;-) mam trzy kpl. pościeli do prasowania i tak czeka i czeka...
 
Ostatnia edycja:
Kasia ja dziś wieszając te dwie pralki, a sztukowo takich małych ciuszków to sama wiesz ile na pralkę wchodzi, to myślałam, że umrę .... przy końcu to sapałam jakbym maraton przebiegła ...ale co tam damy radę :) W końcu jestem na L4 - nie będę narzekać
 
reklama
dokładnie mam tak samo jak Kasia :tak: całe szczęście że wyczułam siebie i porobiłam wszystko wcześniej.. teraz mowy nie ma o staniu przy żelazku... fakt faktem muszę wstawić jeszcze jedną pralkę z prześcieradłem, pieluszkami tetrowymi i jasnymi ciuszkami (bo dopiero niedawno do mnie dotarła paczka z PL) ale to to już nawet na siedzącą wypracuje bo jest tego mało...
a jak tak liczyć na pralki to wyprałam tak właśnie chyba z 6 pralek (mam 6kg pralkę) i to tylko ciuszki do pół roczku są :) resztę schowałam i nie prałam bo nie ma sensu..
 
Do góry