reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Jakie negatywne skutki szczepienia?

DropKick

Fanka BB :)
Dołączył(a)
10 Styczeń 2022
Postów
1 703
Hej. Jestesmy prawie 2 tyg po szczepieniu na 13 msc (mmr, świnka, odra, różyczka). Dziecko szczepione wedlug kalendarza szczepien, od urodzenia. Nigdy nie wystepowaly u nas zadne objawy, po tym szczepieniu natomiast się zaczęło...

Tego samego dnia gorączka, biegunka z bezzapachowymi zzrącymi kupami ktore odparzają pupę (7-8 dziennie, teraz mniej, ale kuoy nadal występują) ale nie to kest najgorsze. Najgorsza jest zmiana zachowania. Dziecko nie śpi, fakt - problemy ze snem mielismy od zawsze, ale bylo juz wzglednie spokojnie, i pupa juz wyleczona więc to raczej nie powod. Ale stał się okropnie placzliwy, marudny. Płacze co chwila, bez przerwy marudzi. Uspokoja go tylko tv... Juz dla spokoju włączam, bo idzie zwariować.

Moje pytanie brzmi : wystepowaly u was jakies negatywne skutki szczepien? Znacie takie przypadki? Mial ktos podobne objawy po szczepieniu?

Jestem lekko zdezorientowana, myslalam ze szczepiania są bezpieczne.

EDIT : uzywamy maści z hydrokortyzonem, czy to ma znaczenie? Przyjmujemy leki na alergię - zyrtec i hitaxa, lekarz wie o tym, sam zapytal na badaniu przed szczepieniem i dopuscil nas do szczepienia.
 
Ostatnia edycja:
reklama
Ja przy każdym dziecku obawiałam się tej szczepionki, ale u nas bezproblemowo poszło (przynajmniej nie pamiętam, aby coś się działo - jedynie nieco podwyższona temperatura jakiś tydzień po szczepieniu).
Nas lekarz ostrzegał. że może pojawić się temperatura i biegunka. Niestety nie pamiętam zaleceń. Skutkiem ubocznym może być także łagodne zapalenie mózgu (które przemija w ciągu 2 tygodni). Także teoretycznie wszystko już u Was powinno przechodzić. A może jakieś zęby trzonowe wychodzą i się wszystko nałożyło?
 
Ja przy każdym dziecku obawiałam się tej szczepionki, ale u nas bezproblemowo poszło (przynajmniej nie pamiętam, aby coś się działo - jedynie nieco podwyższona temperatura jakiś tydzień po szczepieniu).
Nas lekarz ostrzegał. że może pojawić się temperatura i biegunka. Niestety nie pamiętam zaleceń. Skutkiem ubocznym może być także łagodne zapalenie mózgu (które przemija w ciągu 2 tygodni). Także teoretycznie wszystko już u Was powinno przechodzić. A może jakieś zęby trzonowe wychodzą i się wszystko nałożyło?
Matko 😳 ogolnie bylam spokojna, bardziej martwily mnie te ciągle kupy które odparzyly pupę, i dziecko plakalo z bolu. Teraz ma 2,3,4 dziennie. Od 2 dni podaje smecte i wczoraj byly 2, dzis do godziny 9 tez juz byly dwie, więc moze cos jeszcze "wpasc". Wydaje mi sie ze w dzien szczepienia nas przewialo, bo oboje bylismy chorzy (katar, bol gardla na max, dopiero wczoraj nam przeszło), syn dostal wysypu alergii i azs (to zawsze mamy przy chorobie, obnizona odporność). Wiec te zachowanie tlumaczylam chorobą, szczepieniem, zlym samopoczuciem, swedzenie, odparzona pupa. Ale teraz zaczynam sie marwic... 2 tyg to trochę dlugo.
Probowalam zajrzec do buzi, ale nie da. Drzr sie okropnie. Teraz tak sie buntuje, nie da sie odlozyc, kladzie sie na podlodze i placze, z nerwow wszystko kopie i rzuca. Jest bardzo marudny. Teraz mam doslownie pare minut spokoju, bo w końcu zajął się zabawką 🙏
 
@DropKick Chyba wynikało to z opowieści o skutkach ubocznych występujących po tym szczepieniu (oczywiście przeczytane z neta). Taki trochę irracjonalny lęk, bo też nie znałam nikogo z powikłaniami po tym szczepieniu 🤷‍♀️
Wysypka alergiczna też należy do skutków ubocznych szczepienia - ale w tym przypadku to podobno dobry objaw "uodparniania", tj. działania szczepionki.
A masz możliwość kontaktu z lekarzem - też mi się wydaje, że to już trochę za długo trwa. Próbowałaś podać coś przeciwbólowego i zobaczyć czy nie będzie lepiej?
 
@witch84 podawalam na poczatku ibum, bo przeciwzapalny i przeciwgorączkowy. Oprócz tego syrop z porostu islandzkiego, smarowalam depulolem, plastry aromactiv, inhalacje, odciaganie 'katarkiem', kąpiel w 'bąblu' itp czyli wszystko to co robię w czasie choroby. No i witamina c, wit d + omega dha, witaminy z grupy b - czyli wszystko to co podajemy na codzień.
 
@witch84 do naszego pediatry ciezko sie dostax, mieszkamy w malutkim miasteczku, to jedyny lekarz rodzinny w promieniu 25-30km. Żałuje ze od razu nie jechalam na sor do szpitala 😔
 
To może jednak spróbować jeszcze jakąś maść na ząbkowanie?
Po tym co napisałaś, to mi też kończą się pomysły. Może test na Covid zrobić?

PS. A może zaryzykować i pojechać poza kolejką?
 
Wiesz że moja pierwsza myśl to byl covid. Podobnie przechodziliśmy.
Nie chcialabym isc z tym do tego lekarza szczerze mówiąc... Ponoc jest dobrym lekarzem, i mozna sie z nim dogadac, jednak jest starej daty, nie potrafił mi pomóc kiedy moj syn pierwszy rok zycia niemal caly przepłakał. Mam jedną lekarkę na mysli, do ktorej moglibysmy jechac skonsultować, w innym mieście. Moze zadzwonie do szpitala, i uda mi się ją złapać. Tylko czy teraz ma to sens? Większość objawow przeszla, mozemy ewentualnie porozmawiać... Czy pobrac próbkę kału do badania?? Tak mi przyszło do głowy.
Moze glupio zrobiłam ze tak zwlekałam 😔
 
reklama
Spotkalam sie tez z opinią (lekarza!) ze biegunka u takiego dziecka, to zaczyna sie dopiero od 10 kup (!!!!). Gdzie my normalnie mamy 1 dziennie
 
Do góry