reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Jaki smoczek wybrać ??

To ja dodam od siebie. Swoje zdanie.
Pierwszy syn 5 lat temu. Płakał ciągle, juz w szpitalu mi go zabierali i podawali glukoze. W domu nic sie nie zmienilo. Sutki szybko popekaly i krwawily. A maly dalej płakał. Nie moglam nawet wyjść do lazienki. Duzo osob naciskalo zeby karmic piersia. Az w koncu kupilam butelke ,mleko,smoczek juz byl - nie wplynal na ilosc placzu ;) zaczelam karmic butla i troche dokarmiac swoim. Sutki sie goily.
Dnia dzisiejszego uwazam, ze prawdopodobnie mialam depresje po porodowa. Bylam ZALAMANA. Plakalam non stop.
Jesli mlodej mamie ma ulzyc, niech kurde kupi smoczek i sie nawet nie zastanawia. Odetchnie, bedzie miala wiecej sily.
I dla siebie i dla dziecka.


Tez uzywal MAM przy pierwszym. Jak przeszlismy na smoczek od 2 miesiaca, maly odrzucil i wiecej nie wzial do buzi.
 
reklama
A ja zarówno w pierwszej ciąży i w drugiej przez tydzień miałam to samo przy karmieniu piersią, żeby sobie ulżyć stosowałam krem i raz dziennie laktator :) to mija. Nie każde dziecko wisi non stop: pierwsze jadło jak w zegarku co 3h, a drugie to samo co u Ciebie w szpitalu nawet nie mogłam jej odłożyć bo non stop tylko pierś (w nocy też). Smoka nie chciała (próbowałam różne rodzaje dopiero po 2 miesiącu), niestety nie zawsze pomaga na szczęście to mija (moja miała kolki przez 3 miesiące płacze. Teraz ma 8 miesięcy i nadal karmię piersią ale już nie tak często :) choć w nocy nadal. Między dziećmi są równo dwa lata różnicy więc wydaje jej się, że nie ma czasu ;-). Niestety my mamy musimy się trochę pomęczyć :). Ps. Mi w pierwszej ciąży w szpitalu doradzili smoka, ale urodziłam wcześniaka i używałam tylko laktator później się udało dziecko przystawić.
 
Dziekuje za rady , wszystkie przekazałam mojej koleżance . Mała dokarmiana jest sztucznym mlekiem i tak jest spokojniejsza . Nadal lubi spędzać czas przy cycku ale już nie płacze nie gryzie z nerwów. Jeszcze raz wielkie dzięki


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
Dzięki za porady, sama skorzystałam, bo też mam z tym problem i to niemały ;) Wezmę pod uwagę wszystkie w przyszłości, trochę boje się eksperymentować, więc sięgnę po coś sprawdzonego co poleciłyście ;)
 
myślę, że wybór smoczka też w dużym stopniu zalezy od dziecka. Bo każdemu dziecku coś innego może podpasowac. A zauważyłyście, że teraz wszystkie smoczki, smoczki do butelek - wszystko antykolkowe i ortodontyczne? aż mi się smiac czasami chce, no ale co zrobic - marketing to marketing
 
my mieliśmy smoczek Chicco Physio Micro i się super sprawdzał, żeby synek właśnie choć na chwilę odessał się od piersi i wypuścił mamę ;) jest leciutki i nie zostawiał śladów na buźce :) i nie było żadnych problemów z kp ani wtedy ani później :)
 

Załączniki

  • IMG_0100.JPG
    IMG_0100.JPG
    1,2 MB · Wyświetleń: 389
Do góry