reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Jaki poród ??

:laugh: Jak znam zycie, to akurat wtedy beda najwieksze korki i maz bedzie w samochodzie odbieral ;D Wiecie jak jest w Warszawie ;) Ale mysle, ze damy rade :laugh:
 
reklama
Aniam zawsze możemy rozbić sobie namiot pod szpitalem i zamieszkać tam razem na jakieś 2 tyg przed terminem ;D
ja też do szpitala muszę przejechać warszawe, a jeśli poród zacznie sie w dzień to jeszcze mój piotrek będzie musiał dojechać z pracy ;D....... przemyśl moją propozycje :D ;D ;D
 
mam te sama sytuacje- jak w dzien to maz z pracy bedzie sie musial urwac- na dodatek nie bedzie to takie proste, bo on pracuje na umowe o dzielo i zadne wolne dni mu nie przysluguja. Wiec jak sie dowie ze sie zaczelo, to najpierw musi dzwonic i szukac zmiany. A dopiero potem wsiadac w auto, jechac z centrum po mnie, a potem ze mna na ten Solec :) To moze faktycznie rozbijemy ten namiocik ;D Zwlaszcza, ze w marcu juz chyba cieplo bedzie? ;D ;D ;D
 
to może zamieszkacie u mnie ? przez płot mam szpital na Madalińskiego w razie gdyby nie udało się wam dojechać do swoich szpitali  ;D
fionka - skąd jesteś?
 
właśnie spojrzałam na suwaczki - iwosz będzie mamą, a Wy nianiami??

Iwosz!! Zastanów sie i przemyśl, ja bym sie chyba zgodziła :)
 
mówią, że jak ciężarna przebywa z dziećmi to szybciej rodzi - co mi po takich nianiach, które tak szybko się rozdwoją i uciekną do siebie ? ;D
co do tych psów - będzie ciasno, ale się zmieścimy - ciekawe co sąsiedzi na to? ;D wycie psów i płacz malucha - może być ciężko... ;D
 
;) ;D Sasiedzi nie wytrzymaja psychicznie i uciekna, a wtedy bedziemy mialy duzo wiecej metrazu do wykorzystania :) ;D ;D ;D Moze wtedy sciagniemy jeszcze pare innych warszawianek z bb- pomoc sie przyda ;D
 
reklama
moja sunia nie wyje ale szczeka jak opętana szczególnie do dzieci które koch przeokrutnie już się zastanawiam co będzie jak przywieziemy synka do domu ;D

iwosz jak tak mówią o tym przebywaniu wśród dzieci i rodzeniu to może ja się zainstaluję w jakimś przedszkolu albo żłobku blisko szpitala ;D
 
Do góry