reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

jak zwiększyć wielkość porcji i ograniczyć ilość posiłków mlecznych 5 m-c dziecku?

No i źle doczytałam sposób przyrządzania tej kaszki :-). Ale już wiem że Emilka ma odruch wymiotny jak próbuję jej dać do papusiania:-(. I powstaje pytanie dlaczego?
 
reklama
okGosia, Sinlac jest sam w sobie bardzo kaloryczny i nie dodaje się już do niego mleka. Przygotowuje się go tylko na wodzie. Mój Wojtek je Sinlac na kolację, przed spaniem. Wsypuję 7,5 łyżki Sinlacu do 210 ml wody i wypija to w 4,5 minuty (mierzyliśmy stoperem ;), tak mu smakuje. Tyle że to są proporcje do butelki. Sinlac jest słodkawy, spróbuj, może Twojej Emilce posmakuje.
 
O, chyba pisałyśmy w tym samym czasie, bo dopiero zobaczyłam ostatni post :). Może po prostu Emilce nie smakuje? Nie mam pojęcia, dlaczego, bo Sinlac nawet mi smakuje :-)
 
Eksperyment przeprowadzony!
Przygotowałam sinlac tak jak pisałaś i Emilcia się go nie chwyci! Ale spróbuje jutro, może posmakuje i zacznie jeść. My nawet mamy problem z kaszką, jak zagęszczę jej mleko to nie zje jak nie śpi więc daje jej na śpiocha. I wcale nie protestuje:-).
Oj grymaśne to moje dzieciątko:no:
 
Do góry