reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Jak wcześniak przybiera na wadze

Dołączył(a)
25 Sierpień 2011
Postów
8
Miasto
Warszawa
Witam wszystkie mamy wcześniaczków i nie tylko...
na forum jestem nowa i postanowiałam podzielić sie z Wami tym co mnie trapi....otóż jestem mama Darii urodzonej w 28 tyg z masa 1,1 kg i długościa 37 cm..mała dostała 8 pkt w skali Apgar. Dzieki Bogu i wspaniałym lekarzom rozwija sie prawidłowo jak na wcześniaka, nie ma żadnych alergii, retinopatii, napięcia miesniowego, problemów ze słuchem. Natomiast trapi mnie jedna rzecz...od maja moja kruszynka przybrała na wadze 800 gram i wazy 6,1 KG. Nie wiem jak to jest z wcześniaczkami, bo pierwsza córka donoszona, ale moja pediatra ciągle powtarza , że to wcześniak, a wcześniaki tak maja. Daria we wrześniu skonczy 9 miesięcy je wszystko co donoszony niemowlak w jej wieku(rada neonatologa): kaszki, deserki, obiadki, zupki, chlebek, zupki zaciągam połówką żółtka albo oliwą z oliwek, pije herbatki(soczków nie chce), wode z glukozą albo czystą. Zastanawiam sie czy nie jest to związane z tym, że Daria odrzuciła mleko modyfikowane w czystej postaci. Dostaje je w nocnym karmieniu ok 23 jak jest pół przytomna. Nie wspomnę,że czasami je jak zółw, a czasami z predkością światła wciąga wszystko co dostanie:-)ważę ja 2 razy w tygodniu i waga stoi w miejscu, a ja zastanawiam sie co może być tego przyczyną.Dodam, że morfologia w normie.
Napiszcie prosze jak było z waszymi pociechami i faktycznie czy wcześniaki tak maja, bo zaczynam sobie kręcić jakieś dziwne filmy:-(
Pozdrawiam Wszystkie wcześniaczki i ich Dzielne Mamusie.
 
reklama
Witaj Julito (pozwolisz, że tak bo krócej?;-)) :-)

Moja córcia, idealnie tak samo ważyła i mierzyła tyle, że 2 pkt apgar i obciążona dość mocno. Ale do rzeczy, 6 kg to ona ważyła na 10 miesięcy a w czerwcu (na 14 miesięcy 7 kg), też ma morfologię w porządku, byłam u gastroenterologa i też ok, taka jej uroda, ruchliwość, a powiem Ci że je tak dużo, że po jedzeniu ma taką piłeczkę przed sobą :-D a jest tak chuda, że każde żebro widać pod skórą.

Mnie co innego zastanawia, dajesz coś zamiast mleka? twarożek, kaszki mleczne rozumiem je? Bo czymś powinno się mleko zastąpić. Moja jeszcze pije mleko zagęszczone kaszką, do tego 2 razy dziennie kaszkę na gęsto raz wielozbożowa i raz manna z owocami, obiady sama gotuję od 2 miesięcy i widzę, że coraz cięższa się robi, do obiadów obowiązkowo oliwa z oliwek lub zamiennie masło (82% tłuszczu chyba), daję jej twarożki czyste, czasem omlet, kanapki, wcina co jej dam. A waży raczej mniej od Darii...

Najgorsze co możesz robić to ważyć tak często i się zamartwiać. Paulinka przybierała średnio po 250g miesięcznie, ale był tez czas, że i mniej. Jest zdrowa, wysoka i chuda i innej jej sobie nie wyobrażam :tak:
 
MamoPaulinki:)...z nieba mi spadlaś:)...Daria kaszki dostaje i jak tylko sie da przemycam w nich mleko modyfikowane mimo, że one same je już zawieraja, chociaż po 3 łyzki:)...ostatnio wprowadziłam jogurty Nestle dla niemowląt...raz daje czyste raz dodaje do nich kleik ryżowy...obiadki sama też gotuję..na cielcinie, indyku, króliku. Nie wiem już co mam wymyślać do jedzenia, ale po tym co mi napisałaś to kamień spadł mi z serca. Daria ma czasem takie napady na jedzenie, że potrafi jeść co 2 godziny, bo jak nie dostanie to mam koncert ,innym razem z kolei mogła by nałykać sie świeżego pwietrza i też było by dobrze...normalnie załamka:)...do tego wszystkiego wydaje mi sie strasznie chuda, ale cóż zwalam to na geny:)...
Napisałaś ,że podajesz Paulince twarożki...od którego miesiąca jeśli moge spytac i jakie te twarożki??
I czy Twoje szczęście posiada już ząbki??

Pozdrawiam was serdecznie:)
 
Daję jej serek bieluch, lub inny czysty twarożek wiejski np. Zadnych danonków broń boże bo to sam cukier ani nawet tych nestle. Nie chcę jej dawać pustych kalorii. Moja lubi sam, ale dodawałam też uduszone zmiksowane truskawki (tak na słodko) a teraz planuję nauczyć ją jeść ze szczypiorkiem, bo na zimę tak by zdrowo było ;-) Mała ma 8 ząbków, wszystkie 1 i 2 :-)

Tata Paulinki jest wysoki, chudy i je za pięciu, ja już sobie odpuściłam ważenie małej ;-)

EDIT:
Dzięki ;-) ale to moja waleczna córcia zasługuje na laury, ja jej tylko pomagam :-D
MIałam jeszcze dopisać, że dziś i wczoraj mały glut zwrócił mi obiad, bo nie chce się jej gryść, więc jeden posiłek poszedł do sedesu ;-)
 
Ostatnia edycja:
Tak na szybko, Wojtuś urodzony w 25 tygodniu z wagą 850 gram, na dzień dzisiejszy rozwój na około 4 miesiąca, ruchowo mniej ale idzie do przodu pomału, waga heh... jakieś 6 kilo a 3 września skończy 8 miesiąc, długi na jakieś 65. Mówię "jakieś" bo 5.780 ważył przed przeprowadzką miesiąc temu a teraz troszkę jest okrąglejszy i je właśnie deserki i obiadki od około miesiąca, teraz tak po pół słoiczka tego i tego.
Mleko pije 5 razy na dobę-w ciągu dnia, bo w nocy śpi i żadna siła nie zmusi go do jedzenia wtedy. Czasem jest to 150ml ale to wyjątki, czasem nawet 50ml. Mleczka zagęszczam kaszką, tak z miarkę. Dodatkowo mamy problemy z refuksem. Ubranka obecnie nosi na 3-6 miesięcy i są takie hm dopasowane w końcu.
Aktualnie załawiam GP i wszystko co z tutejszą służbą zdrowia zrobić trzeba.
Powodzenia, najaważniejsze, że przybiera!:)
 
A ile Paulinka miała jak dostała pierwszy ząbek?...bo moja ładuje wszystko do buzi co ma pod reką, ale nie wiem czy jest to związane z ząbkami czy tylko z chęcia poznawania czegoś nowego:)...sprawdzam jej te dziąsełka co jakiś czas , ale ja tam nic wymacać nie moge.
Od kiedy Twoja dama dostaje twarożek, bo to w końcu na krowim mleku jest??:(
I czy poszła już na nózki??
 
reklama
Wizytę u gastro miałam 6,06 więc Paulinka miała 14 miesięcy. Wtedy też dostaliśmy zielone światło na gluten, jajko i nabiał w postaci serków. Paulinka nie ma uczulenia, skazy czy czegoś podobnego więc pomalutku dostawała wszystkiego do posmakowania od czerwca. Lubi omlety, lubi serek, nie są to zawrotne ilości ale jednak zje z bułeczką.
pierwszy ząbek 16 luty, za tydzień kolejny, potem 2 miechy przerwy i znów 2 wyszły a jakoś ok czerwca kolejne 4 w przeciągu miesiąca. Od tamtej pory cisza ;-) pierwszy i drugi bolał koszmarnie a następne wyszły bezobjawowo, przy okazji mycia paszczy odkrywałam nowe :-D

Paulinka chodzi od 3 tygodni :tak::tak::tak: Od wtorku wiem, ze nie ma mowy o MPDz, co jest cudem ale to już inna bajka, na naszym wątku wszystko dokładnie opisuję, taki pamiętnik, żeby małej kiedyś pokazać jakim wojownikiem była i jest ;-)
 
Do góry