reklama
alexhi
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 24 Wrzesień 2016
- Postów
- 217
O wlasnie tak! Ja mam drugiego syna od trzech miesiecy i mam wrazenie ze u mnie wszystko jest odwrotnie. Nie zakochalam sie w swoim pierworodnym od pierwszego spojrzenia i dal mi tak popalic bedac niemowlakiem, ze trudno bylo mi cieszyc sie macierzynstwem. Bylam wycieczona fizycznie i psychicznie. Milosc przyszla dopiero pozniej i zeby bylo jasne-kocham go bardzo! Za to drugi syn... no coz, zupelnie inne dziecko, nie jest tak wymagajacy i pewnie dlatego moje uczucia sa inne. Dzieki drugiemu dziecku wiem ze istnieje szczesliwe macierzynstwo i mozna zakochac sie w takiej malej osobce od pierwszych chwil.Drugie dziecko zawsze jest bardziej kochane, jest na to wiele badań psychologicznych...
Obawy o miłość do drugiego dziecka pojawiły się i u mnie w drugiej ciąży. Natomiast teraz w trzeciej już ich nie mam. Kocham moje dzieci równie mocno. Bardziej niż siebie i męża ale też pozwalam sobie czasem ich nie lubić. U mnie porównania w roznowach z mężem czy w mojej głowie były bo starszy syn intelektualnie jest wyjątkowy. Ale nigdy nie porownujemy ich przy nich. Każdy ma inny charakter i inne talenty i potrzeby. Młodszy asertywny, roszczeniowy, nie lubi się przytulać. Starszy wrażliwiec, empatyczny dla którego przytulanie jest vardzo wazne
Podziel się: