reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Jak się rozwijają nasze Skarby :)

Wiolcia nie nie nie żeby dzieci nie raczkujace były gorsze, w żadnym razie tak nie uwazam. Po prostu cos tam z tym ruchem naprzemiennym jest...ale nie uczyc na sile bo jak nie zachce to sie nie nauczy.Ja tem nie uwazam zeby uczenie na siłe bylo dobre. Zachęcac i czekac ;-) Moze zacznie chodzic a potem raczkowac??? A moze bedzie biegał na czworakach jak Lolo w wieku 4,5 roku ;-) tez dobrze. ;-) Rózne dzieci sa a jak Ty nie raczkowałas to juz wiesz po kim Krzysiula tak sie rozwija :-)
Raczkowanie - Rozwój - arykuł

Wiolcia- dzieci są różne- Olek na przykład pierwsze co to nauczył się pełzać, potem raczkować, wstawać przy meblach, a dopiero potem- po kilku upadkach na pupkę opanował siadanie :-)
 
reklama
Nie wiem, w jakim wątku to napisać...
Franek ma od dwóch dni małą czerwoną plamkę na oku, na tej białej części (jak to się nazywa?). To pęknięte naczyńko? Pewnie włożył sobie palec do oka jak był śpiący... Dobrze kombinuję?
 
Ewa - ta biała częśc ma mało wyszukaną nazwę "białko oka" :-D I pewnie faktycznie tak się stało, jak opisujesz. Nie ma się co martwic, powinno się wchłonąc dośc szybko. Cypriano zrobił sobie takie coś jak miał ze 3 tyg. Po kilku dniach zniknęło.
 
TADAM!!!
Wczoraj ku mojemu wielkiemu szokowi zaliczylismy pierwsze nieporadne ale jednak RACZKI!!!! Oczywisscie probowalam filmik nakrecac ale na filmie bardziej fokuje a jak tylko odkladalam aparat to usmiech na pyszczku i rak ;-)
Jak zgram to pokaze Potwora ;-)

Uploaded with ImageShack.us
 
Maluniek rozwija sie w zastraszającym tempie. Coraz większe postępy robi Twoja pociecha. Gratuluję. Filmik z wielką chęcią obejrzymy. ;)
 
reklama
Elena Lolek się od paru dni bawił w Dinozaura na czworakach i Fifi oczu od niego oderwac nie mógł i ostro trenował ;-) ale dzis leniu****e i woli pełzanie i fokowania ;-) Odpoczywa ;-) Ale faktem jest, ze pokój caly jego...
 
Do góry