mysia23
mama dwójeczki
- Dołączył(a)
- 14 Listopad 2006
- Postów
- 4 667
to zależy jak daleko masz do szpitala...do tego czasem zdarza sie,ze poród postępuje dość szybko i nawet w ciągu godziny moze sie sytuacja zupełnie zmienić..
A ja dzis wstałam, od 7 mam liczyć ruchy i co...jest 8 i mały rusza sie zupełnie jakby nie mial siły i tylko 8 razy, do tego po tym jak go szturcham...:--( chyba oszaleje
A ja dzis wstałam, od 7 mam liczyć ruchy i co...jest 8 i mały rusza sie zupełnie jakby nie mial siły i tylko 8 razy, do tego po tym jak go szturcham...:--( chyba oszaleje