reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Jak się czujesz mamo?

reklama
A ja zmęczona, do tego mało sypiam, bo Oliver budzi się co chwilę w nocy, a obowiązków mi nie ubywa:sorry2: Może w Nowym Roku będzie łatwiej:blink:

Matyldo trzymaj się:happy2:, na szczęście to przejściowe:tak:
 
ja całą noc przesiedziałam w łazience na ubikacją czułam się tragicznie dopiero o 6 rano poszłam spać zjadłam kisiel i jest już ok.na pocieszenie dobry posób by zmieścić się w sukienkę na sylwka dieta kisielowa.
 
Zaczynam się zastanawiać czy dwudniowy poślizg @ jest oby na pewno przejściowy:-p:sorry2:
Jak jutro dalej nic to robię test:blink:
Czyżby nowy skutek powrotu męża;-)
Ale wysyp ciężarówek teraz:-D Rozalka, na Mamach z irlandii trzy... kto jeszcze się łapie na lipiec/sierpień?:-p

Karola
a co Ci tak zaszkodziło? Mieszanka wszystkiego?;-)
 
Karola, współczuję, mam nadzieję, że już jest ok.

Mój Damian dziś był u lekarza, dostał Nifuroksazyd i Osalit, tyle, że u niego to nie skutki poświąteczne, u niego zaczęły się już problemy dzień przed Wigilią (całą noc rzyganko). Więc sobie chłopak w te święta nie podjadł, nie miał apetytu, cały czas źle się czuł, doszła biegunka, więc dziś do lekarza gnał. No i teraz się martwi, żeby mu do Sylwka przeszło, bo inaczej nic nie zje i nie wypije :-D Oby u niego to nie był wirus, bo wtedy wszyscy się po kolei porozkładamy :shocked2:
 
reklama
Czyżby nowy skutek powrotu męża;-)
Ale wysyp ciężarówek teraz:-D Rozalka, na Mamach z irlandii trzy... kto jeszcze się łapie na lipiec/sierpień?:-p

Zrobiłam test. jedna krecha mocna, a druga taka słabiuteńka po 10 minutach wyszła:-) jestem totalnie skołowana :sorry2: W piątek powtórzę test. Na wszelki wypadek jeszcze się nie cieszę, i szperam po internecie czy to ciąża czy nie:blink:

Kasiu zdrówka dla Damiana:)
Karola mam nadzieję, że już jest lepiej:)
 
Do góry