reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Jak się czujesz mamo?

Dobrze :tak:
Tylko podobnie jak u niektórych z Was, wiecznie jakaś śpiąca jestem. Jak nie walnę w ciągu dnia 2 litrów zielonej liściastej herbaty + ze 2 kawy parzone + jakiś napój energetyczny to dosłownie przysypiam na siedząco. Przydałoby mi się tak chociaż połowę energii jaką ma w sobie moje dziecko, żebym za nią nadążała :sorry2:
 
reklama
Wow Joasiek, ale bombę energetyczną sobie serwujesz:szok::sorry2:
A badania sobie jakieś robiłaś? Wiem wiem nie po drodze do lekarza i pod górkę, ale przy Twojej dawce ruchu (ogródek + Milenka:-D) powinnaś mieć speeda na cały dzień, że ho ho:tak:

A ja ostatnio nie narzekam na samopoczucie. Jak tylko mam chwilę biegam wieczorem i czuję się super:tak:
 
Wow Joasiek, ale bombę energetyczną sobie serwujesz:szok::sorry2:
A badania sobie jakieś robiłaś? Wiem wiem nie po drodze do lekarza i pod górkę, ale przy Twojej dawce ruchu (ogródek + Milenka:-D) powinnaś mieć speeda na cały dzień, że ho ho:tak:

A ja ostatnio nie narzekam na samopoczucie. Jak tylko mam chwilę biegam wieczorem i czuję się super:tak:

Nie robiłam badań.. bo nie po drodze do lekarza i pod górkę :-p;-)Ale po kondycji włosów i paznokci, które już mi się nie rozdwajają widzę, że raczej anemia mi nie grozi. Zresztą jem witaminki z żelazem.
Myślę, że po prostu źle się odżywiam :zawstydzona/y: bo przy mojej insulinoodporności powinnam jeść mało węglowodanów, ale jakoś nie mogę ich sobie odmówić i pewnie przez to wiecznie jestem śpiąca.

Kurczę szkoda że ja tak nie lubię biegać, bo tutaj mam idealne wprost warunki do tego :sorry2:
 
Gorączka wczoraj,ból mięśni,a dzis głowa,normalnie jakieś choróbsko mnie dopadło,masakra.Abym tylko Kube nie zaraziła.:baffled:
 
reklama
Do góry