reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Jak się czujesz mamo?

reklama
Dzieki Aga, ale jakos mi nie pomaga nic...jest coraz gorzej:no:
dzisiaj czuje sie jak z tylka wzciagnieta:-:)-:)-(
chorubsko dorwalo mnie i to na maksa:wściekła/y:
 
Może Was zbulwersuję, ale jak mnie coś bierze, to wypijam na noc sok malinowy z bardzo gorącą wodą i spirytusem. Teraz oczywiści symbolicznie, nakrętkę. Do tego 5 witaminek C 200. Ale i tak pomaga. Odrazu jestem mokra jak po najlepszej aspirynie, której nie mogę teraz brac, bo karmie Maję. A rano zazwyczaj już nie ma śladu. A jeżeli jest, to powtarzam.
Zdrówka życzę!!!!
 
Ja podobnie, ewamat!! Tylko teraz spirytus sobie odpuszczam, bo w nocy karmię, ale nakrętkę dość mocnej nalewki wypijam wtedy, kiedy mały robi czterogodzinną przerwę nocną, bardzo pomaga. Pomaga mi też herbata z rumem, cytryną i miodem:tak:

Nusieczko kochana, zdrówka Ci życzę, chorowitku...
 
reklama
Dzieki:-( dzisiaj jest naprawde nie ciekawie, jestem starsznie oslabiona i w dodatku sama przez caly dzien z mala....Krzysiek wrocil z pracy i poszedl na wigilie dla pracownikow...no i znowu sama....ach mam dosc...ryczec mi sie tylko chce...juz dawno tak mnie nic nie wzielo.........
Pije tylko ze mleczko gorace z miodkiem< mojego taty;-)>
nie mam spirytusu w domku:sorry2:
 
Do góry