reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

jak się bawia nasze dzieci

reklama
Ty to masz oko :-D:-D:-D:-D

I weź przy tak pomysłowym dziecku wymyśl jakąś zabawkę, która mu się spodoba :dry: Ma pełno zabawek, a on musi sobie jeszcze coś wykombinować :baffled::dry:
 
Bo najlepsze zabawki to takie, które zazwyczaj nie s zabawkami, zobacz jak przykładowo bawią sie wspaniale dzieci w kuchni, a przeciez tam nie ma w ogole zadnej zabawki, a dla dzieciakow to raj :-)
 
no ja juz tez widzialam, chyba w tym samym czasie pisalam posta co Ty wstawialas zdjecia - no i widzisz, mialam racje, ze najwiekszy raj jest w kuchni :-)
 
Masz rację :tak: I przy okazji dziecko uczy się różnych rzeczy, szkoda tylko, że ze sprzątaniem później jest kiepsko ;-):-D:-D:-D:-D

A propo nauki. Witek ostatnio zepsuł żaluzję w dolnej części drzwi balkonowych. Więc przyprowadził mamusię by naprawiła. Zaczęłam się z tym dziadostwem męczyć, ale nie mogłam odgiąć blaszki, więc Witek poleciał do szuflady w korytarzu i przyniósł mi kombinerki, a potem poleciał po latarkę i świcił mi na ręce (nie chciało mi się wstać by zapalić światło i robiłam przy poświacie z innego pomieszczenia) :-D:-D:-D:-D:-D Nie mam pojęcia kiedy on widział do czego służą kombinerki, ale dzięki niemu udało mi się naprawić żaluzję :tak::-D:-D:-D:-D
 
Masz rację :tak: I przy okazji dziecko uczy się różnych rzeczy, szkoda tylko, że ze sprzątaniem później jest kiepsko ;-):-D:-D:-D:-D

A propo nauki. Witek ostatnio zepsuł żaluzję w dolnej części drzwi balkonowych. Więc przyprowadził mamusię by naprawiła. Zaczęłam się z tym dziadostwem męczyć, ale nie mogłam odgiąć blaszki, więc Witek poleciał do szuflady w korytarzu i przyniósł mi kombinerki, a potem poleciał po latarkę i świcił mi na ręce (nie chciało mi się wstać by zapalić światło i robiłam przy poświacie z innego pomieszczenia) :-D:-D:-D:-D:-D Nie mam pojęcia kiedy on widział do czego służą kombinerki, ale dzięki niemu udało mi się naprawić żaluzję :tak::-D:-D:-D:-D

Widzisz jakie zdolne dziecko masz w domu, nawet nie miałaś o tym pojęcia. Brawo dla Witka!!!!
 
reklama
Moniu przecież Witek to prawdziwy mężczyzna i dobrze wie po co są kombinerki i latarka :tak::-D, tylko ma jeszcze za mało precyzyjne rączki więc poprosił cię o pomoc ;-):-D.
 
Do góry