Jak samopoczucie, mamusiu?

[magdalenaB]

witam!
tak mi sie slodko na sercu zrobilo jak sie dowiedzialam ile nowych mam od wczoraj nam przybylo no prosze to sa punktualne dzieci- lekarz powiedzial ze w marcu- to wnmarcu sie rodza
ja czuje sie fatalnie- caly czas jakis bol brzuszka jak na okres, juz mam dosyc. plecy juz mnie z tego wszystkiego zaczely tez pobolewac tak w krzyzu. zawsze jak mam takie bole to mysle ze moze to juz a tu guzik!
w zasadzie to bym chciala teraz poki Pawel jest ze mna w domku (dopoki nie pojdzie do nowej pracy, bo wtedy nici z urlopu) a tu maluszek ani mysli sie urodzic!
och! ja juz chce go przytulic...

 

[lolcia81]

magdalenaB juz niedużo Ci zostało. Jeszcze tylko trochę i też będziesz tulić swojego Maluszka

 

[magdalenaB]

oj wiem- tym sie pocieszam ze przeciez ciaza nie trwa cale zycie ale jakos tak trudno wyzbyc zie tej niecierpliwosci, szczegolnie kiedy widze jakie nam sie tu rodza fajowe dzieciaczki ;D a ilu zdjec jeszcze nie obejrzalysmy...

 

[bacia]

Ja tez juz bym z milol checia urodzila a tu nic, tylko chorego gardla sie nabawilam ze musze brac antybiotyk a dzidzi sie wcale nie spieszy.

 

[lolcia81]

bacia masz dwa suwaczki, które różnią się od siebie tygodniami,czemu tak masz?

 

[kaśka76]

a ja mam uciechę przeogromną - siedzę przed kompem a w lewej ręce mały fajny elektryczny laktator. ale niestety nie ma innego wyboru. ;D

 

[KingaP]

a ja dziś w nocy pobiłam rekord niespania! Przebiłam Was wszystkie na bank. Położyliśmy się spać o 23:30, a ja zasnęłam o 6:50 i spałam do 7:30, żeby udać sie do gina! Całe 40 minut. Teraz czekam na Rafała i zaraz idę spać, ciekawe co mi z tego wyjdzie??

 

[mania78]

KingaP no to zaszalałaś z tym spaniem. Ja z kolei odwrotnie spałam jak zabita, tylko czasami lekkkie przebudzenie było po tio by się przewrócić na drugi bok. Cały dzień spędziłam na mieście, robiłam ostatnie małe zakupy, potem wybieraliśmy fronty do mebli kuchennych, potem glazurę do kuchni. Ale jak przyjechaliśmy mężowi zrobiłam koleację a sama zadzwoniłam po pizzę :. Nie mogłam się powstrzymać, dziś cały dzień za mną chodziła. Wpałaszowałam cała, teraz ledwo siedzę przed kompem.
Mały rusza się troszkę mniej niż zwykle, od kiedy ten czop mi odszedł, mnęły też bóle. Może to cisza przed burzą?
Mężuś mi zaczyna kichać i smarkulić,. mi też jakoś z nochala się sączy, byle nie zachorować!

 

[AniaM]

A mi sie nuuudzi!!! Juz podlogi umylam, wszystkie kurze poscierane, jedynie okien nie ruszalam, bo w srodku maz je umyl a na dworze jeszcze troche za zimno zeby je teraz czyscic. No i nie mam nic do roboty, w telewizji nic nie ma, na BB tez prawie nic sie nie dzieje, ja juz chce urodzic!!!
A tu cisza.
Pare dni to wytrzymam, ale mam nadzieje, ze nie bede czekac dluzej.

 

[fionka]

mam schizę, wydaje mi się , ze maluch zaczął mi się obracać ale nie tak jak powinien, wcześniej był ułożony główka w dół czyli oka teraz go czuję tak jakoś dziwnie jakbt w popszek leżał, rany boskie wykończę się nerwowo a usg mam w przyszłym tyg

mokkate czy ty czułaś jak dzidzia ci się obróciła główka w góre??