Jak rozwijaja sie nasze maluszki?

[kwiateczek]

Brawa dla Martynki :-)

Ciekawa jestem ktory maluch zacznie pierwszy sam chodzic? ;-)

Ja tez jestem ciekawa:-):-)ALE PEWNIE KTORAS DZIEWCZYNKA jednak sa odwazniejsze:-)

 

[panna_migotka]

Może Amelka, bo chyba zaczęła pierwsza wstawać z tego co pamiętam :-)

 

[aniusia80]

Dzieki Dziewczyny! Ja tez stawiam na Amelke!!:-)

 

[keyko]

Brawa dla Amelki i Martynki. A Konradek jak zwykle mnie rozbroił swoimi wyczynami- kwiateczek nie obraż się, ale przy moim skopanym humorze twój synek zawsze potrafi mnei rozweselić;-)

U nas standardowo, tzn. raczkowanei na całego, stawanei przy czym się da, wspinanie się na palce i kroczki w bok przy meblach. No i nauczyła się bezpiecznego powrotu do siadu, bo efekt bam na dupsko nie spodobał jej się. Wieć jak już się zmęczy staniem lub dreptaniem w bok, to trzyma się tylko jedną ręką czegoś, drugą opuszcza w dół i delikatnie klęka na jedno kolanko i później przechyla się na pupcie:-)

 

[natanek]

przewarznie dziewczyki szybciej do wszystkiego dochodzą:-)
ja na razie mam ubaw jak patrzę na Natanka raczkującego,robiącego mostki i tańczącego na siedząco
ostatnio zaczął się troszkę pociągać przy meblach i sięga wszystko z ławy
jeszcze trochę a kawkę będę pić w kuchni na stojąco:-)

 

[Dotkass]

Dotkass gratulacje dla malej Amelki:-) Kwiateczek Kanradzio jak zwykle dal super pokaz:-) To i ja sie pochwale ze Martynka stawia kroczki ale trzymajac sie jednej mojej reki:-) Druga trzymie sobie sama w gorze zeby utrzymac rownowage:-)

Pamiętam jak parę tygodni temu Amelcia tak chodziła za jedną rękę i drugą trzymała w bok, machając dłonią, a teraz już trzeci dzień stawia samodzielnie kroki, co prawda kilka ale już coraz odważniej :-), więc już za parę dni Martynka napewno też zacznie- GRATULACJE!!!​

 

[Dotkass]

Może Amelka, bo chyba zaczęła pierwsza wstawać z tego co pamiętam :-)

Chyba tak, ale czy pierwsza zacznie chodzić??? Zobaczymy, może wcale tak nie być. Może nas któryś Maluch zaskoczy???​

 

[panna_migotka]

Keyko, moja też nauczyła się bezpiecznego siadu z pozycji stojącej Przedtem miała wyprostowane nogi i z całym i impetem spadała na pupę (dobrze, że mamy mięciutkie wykładziny). Teraz też ugina nóżki i lekko kuca zanim usiądzie :-) Ależ przebiegłe te dzieciaki.

 

[Kinia mama smoka]

muszę się pochwalić: Zosia widzi już głębokość - dochodzi do krawędzi łóżka i kombinuje jak tu bezpiecznie zejść. najpierw opukuje łapką kładzie się na brzuszku, sprawdza łapką jak daleko jest podłoga. dzisiaj weszła na kolana NM odwróciła się tyłem i zeszła z łóżka nóżkami. czyżby wiedziała, że tatuś przytrzyma
no i zaczęła wypowiadać dziwne dźwięki, takie "dżadży" :-)

 

[Dotkass]

GRATULACJE dla Zosieńki :-)​