D
DzikaRóża
Gość
Drogie mamy, możecie opowiedzieć jak udało się Wam nauczyć dziecko korzystania z nocnika?
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Czy mogę spytać w jakim wieku była Pani córka gdy „zabroniła zakładać sobie pieluchę”? Moje dziecko ma 20 miesięcy, przymierzam się do tematu i przyznam, że lekko mnie przeraża.Kupiłam nocnik, pokazałam córce co to jest, wytłumaczyłam do czego służy i postawiłam w widocznym miejscu. Sadzałam misie i lalki na nocniku i opowiadałam co robią. Zachęcałam córkę, żeby też siadała. Ogółem oswajałam ją z tematem. Czytałyśmy książeczki o sikaniu do nocnika (Pucio, Kicia kocia). Córka nie była zainteresowana sikaniem do nocnika i nie naciskałam. Babcia kupiła jej majtki, które bardzo jej się spodobały, ale tłumaczyłam, że dopiero jak ściągnie pieluchę i zacznie korzystać z nocnika, to będzie mogła ubrać majtki. I chyba to ją najbardziej zachęciło. Pewnego dnia zabroniła zakładać sobie pieluchę, ubrała majtki i poszło. Jeszcze z 2-3 dni zdarzało jej się zapomnieć, nie zdążyć na nocnik, ale skutecznie się odpieluchowała.
DziękiU nas nocnik był od początku. Najpierw kupiłam majteczki jak w bajce Bing, bo chciał nosić majteczki. I tak jak w piosenkach coco. Tam dziecko w prezencie dostało majteczki jak załatwiło się do nocnika. Ponieważ chciał, wykazywał gotowość, to poszłam za tym. Mówiłam, że od przyszłego tygodnia zdejmiemy pampersa i włożymy majteczki, a sikać będziemy do nocnika. I tak codziennie. On się cieszyl. Nocnik był pod ręką, ale sikanie było pierwszego dnia pod się je, drugiego pół na pół, trzeciego zalapal. Ale nie przepadał za nocnikiem, imponowało mu, sikanie na stojaco. Synek dostał pisuarek żabkę z wiatraczkiem. Sikał na niego, by się krecil. Wszystko zaczęliśmy po 3 urodzinkach. Z kupka było gorzej, bo trzeba było usiąść. Zrobił w majteczki. Przy ściąganiu ubrudzily się nogi, a bardzo mu się to nie spodobało. Powiedziałam, że jak będzie robił do ubikacji, to się nie będzie brudzilo. Wystarczyło. Mój syn nie korzystał z nocnika, tylko od razu z ubikacji z nakładka i stoleczkiem. Na noc dostawał pieluchę. Jak zobaczyłam, że pielucha jest sucha po nocy to zdjęliśmy.
Bardzo mi przykro z powodu córeczkiZ córką było gorzej, odpieluchowanie trwało ponad rok, a wciąż zdarza się zrobić pod siebie. Ale ona ma uszkodzony mózg. W zasadzie to i tak szybko się odpieluchowala. Też była gotowa na 3 latka, choć próbowaliśmy wcześniej.