reklama
donkat
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 9 Czerwiec 2008
- Postów
- 9 101
U nas wczoraj masakra. Olo caly dzien byl jakis marudny, jęczał, sam nie wiedział czego chce.. Wieczorem przy kąpieli tak się rozpłakał, ze nie mogliśmy go uspokoić. Pomyslałam, może kolejne zebiska się szykują i wpakowałam mu czopek. I wtedy to dopiero zaczął sie wrzask Normalnie nie wiedziałam co robić, bałam się, ze może mu coś tam w pupce uszkodziłam wkładając tego czopka, bo był bardzo napięty. Po pól godzinie jakoś się uspokoił i w końcu zasnął i w nocy nawet ładnie spał, dzisiaj rano już dobrze. Nie wiem co to było.. może zęby, może kupa..bo ma zaparacia.. no nie wiem
skoro plakal tez po czopku, to moze problem z kupka go meczy.:-(
daj mu winogorno, przeczysza idealnie;-)
skoro plakal tez po czopku, to moze problem z kupka go meczy.:-(
daj mu winogorno, przeczysza idealnie;-)
ZGADZAM SIĘ!!!! Ale tylko u Nas działa ze skórką :-)
Shinead
wrześniowa mama '07
- Dołączył(a)
- 29 Czerwiec 2007
- Postów
- 528
daj mu winogorno, przeczysza idealnie;-)
słyszałam, ale nigdy nie podałam mu jeszcze w takiej "naturalnej " postaci, ew. soczek albo deserek.. w sumie trochę boję się dać ze skórką, mogę bez? i ile mu tego podać?
donkat
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 9 Czerwiec 2008
- Postów
- 9 101
słyszałam, ale nigdy nie podałam mu jeszcze w takiej "naturalnej " postaci, ew. soczek albo deserek.. w sumie trochę boję się dać ze skórką, mogę bez? i ile mu tego podać?
ja daje ze skorka. daje tyl,e iel julitka chce
ja daję ze skórką, a pestki wypluwa sam. Ile będzie chciało dziecko tyle zjesłyszałam, ale nigdy nie podałam mu jeszcze w takiej "naturalnej " postaci, ew. soczek albo deserek.. w sumie trochę boję się dać ze skórką, mogę bez? i ile mu tego podać?
witajcie Dziewczyny!!
strasznie długo mnie tu nie było ale to wszystko przez tą pracę... po powricie do domu nie mogę już patrzeć na komputer dltego dopiero teraz gdy mam troszkę urlopu postanowiłam do Was zajrzec
Oluś rośnie zesm jest różnie, najczęściej dwa razy w dzień po ok.1,5 godz. i potem od 20-21 do 6-7 rano
dziś jest strasznie marudny i ma biegunkę, byliśmy u lekarza, smecta, lacidobaby i takie tam inne... no i dieta czyli najgorsze co może być dla Olka ;( no i przy okazji dla nas...
ale jakoś musimy dać rade
pozdrawiam wszystkie Wrześniówki'2007
strasznie długo mnie tu nie było ale to wszystko przez tą pracę... po powricie do domu nie mogę już patrzeć na komputer dltego dopiero teraz gdy mam troszkę urlopu postanowiłam do Was zajrzec
Oluś rośnie zesm jest różnie, najczęściej dwa razy w dzień po ok.1,5 godz. i potem od 20-21 do 6-7 rano
dziś jest strasznie marudny i ma biegunkę, byliśmy u lekarza, smecta, lacidobaby i takie tam inne... no i dieta czyli najgorsze co może być dla Olka ;( no i przy okazji dla nas...
ale jakoś musimy dać rade
pozdrawiam wszystkie Wrześniówki'2007
reklama
monia_l
Wrześniowe mamy'07
- Dołączył(a)
- 25 Marzec 2008
- Postów
- 10 259
LizabetA życzę zdrówka dla Olusia
a ja jestem w moje dziecko śpi już prawie 2 godziny to do niego nie podobnea ja glupia zamiast wykorzystać ten czas na sprzątanie to siedzę na BB
a ja jestem w moje dziecko śpi już prawie 2 godziny to do niego nie podobnea ja glupia zamiast wykorzystać ten czas na sprzątanie to siedzę na BB
Podziel się: