reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Tu znajdziesz dzisiejszy LIVE dotyczący uwazności w relacji z dzieckiem. Jak sue przyda - zapraszam :) Do zobaczenia na Instagramie Dołącz, obejrzyj LIVE
reklama

Jadłospis 9 miesiecznego niemowlaka

Mój zaczął gryxć jak mial 15m i wzyciu nie powiem, ze to normalne. Dzieci nie potrzebują trzonowców do gryzienia.

Mnie bardziej niepokoi tenodruch wymiotny naniektóre konsystencje.
Oczywiscie ze nie potrzebuja trzonowcow do gryzie , nie ktore dzieci potrafia samymi dziaslami fajnie jesc i gryzc kawalki.
Tylko u nas akurat jak pojawily sie zeby trzonowe to ten odruch gryzienia byl lepszy albo poprostu nauczyl sie juz gryzc .
 
reklama
I tez z doswiadczenia stawialabym na wieksza ilosc mm , synek nie dawno zaczal odczucac mm co chyba bylo spowodowane malym przeplywem w smoczku ( zmienilismy przeplyw na wiekszy i pije mleczko w malych ilosciach na karmienie maks 120 a zdaza sie ze nie wypije nawet tego ale pije i dosc czesto ) konsultowalam sie z pediatra i jak to pediatra u nas ujela do roku dziecko powinno smakowac probowac nowych smakow / konstystencji pokarmu a nie najadac sie do pelnego
 
Od niedawna proponuję dopiero kawałki
To pewnie się jeszcze przyzwyczai, najważniejsze to próbować i proponować dziecku, ja wkładałam małej do buzi, bo sama by nie wzięła. Po 1,5 miesiąca zaczeła sama brać do buzi jedzenie i odgryzać kawałki :)
 
jak dla mnie żaden neurologopeda nie jest wskazany
Teraz chyba jest moda na bieganie że wszystkim po specjalistach. 9 miesięcy to jeszcze małe dziecko. Dajmy mu czas na jedzenie kawałków. Dzieci nie rozwijają się wg tabelek i schematów A makarony próbowałaś już?
Tak makaron rozgnieciony widelcem zje. W domowym rosołku tez
 
Ale w moim poście było pytanie jak wygląda jadłospis Waszych pociech a na to już nie dostałam odpowiedzi.
Moj syn jak mial 9m to dostawał 3x dziennie posiłek stały i 5-6 butli mleka.
Jadł wtedy tylko papki, więc na śniadanie zjadał jogurt, a potem w ciągu dnia mial dwa słoiczki. Pierwszy kolo 12, drugi koło 16.
 
Ale w moim poście było pytanie jak wygląda jadłospis Waszych pociech a na to już nie dostałam odpowiedzi.
Śniadanie: warzywa z jajkiem/twarogiem/placuszkami bez cukru.

Przekąska: owoc/pieczywo/warzywa

Obiad: tu różnie, to samo co my: mięso/ryba/cos wege. Staraliśmy się bilansować tak, żeby zawsze było źródło białka, tłuszczu i węgli.

Kolacja - najczęściej już nie jedli kolacji.
Do tego kp bez ograniczeń po kilka razy dziennie.
 
Napiszę co je moja 9.5 miesieczna cóka. Młoda ma trzy zęby, ale wszystkie na dole, raczej nie gryzie.
Jak wstanie:
8:00 220 ml MM
12:00 kaszka (rozne kaszki, zadne slodzone) z owocem (banan, jablko, pieczone jablko, nektarynka, gruszka - rozdrobione widelcem/na tarce o duzych oczkach, nie pure)
16:00 220 ml MM
19:30-20:00 sloiczek, zwykle cos w czym widac czastki, staram se unikac musow. Sloik w sense miesko+warzywa+ziemniaki/ryz/kasza, czasami dostaje np "jajecznice" (jajko+cebula z odrobina oliwy z oliwek/masla)+ awokado lub "jajecznica" z pomidorami lub duszona marchewka, luk baklazanem (jakims warzywem), czasami jej gotuje np makaron z sosem pomidorowym, bazylia,mozzarella -ale niezbyt lubi, musimy tu troche popracowac :)
1:00 220 ml MM i tak spi do 7-7:30 rano
Poza tym staram sie jej dawac nowe rzeczy np chrupki czy wafle ryzowe, czy mozzarelle (cos czego jeszcze nie zna) po prostu do sprobowania, nie jakoposilek.
Czasami dostaje cale jablko/nektarynke/gruszke, zeby sobie "pogryzla".

Przybiera ok, wazy ok 9 kg/74 cm.
 
reklama
Zazdroszczę, że córka tyle mleka pije. Mój powoli je odstawia i grymasi przy butelce. Nie umie jeszcze gryźć a o chlebie nie ma mowy na razie bo ma odruch wymiotny.
Mój łobuz zaczął jeść chleb gdy miał 2 lata. Chyba ,że mu pokruszyłam np do jajecznicy . Najzwyczajniej nie chciał.

Powiem ze swojej strony tak. Odczekaj jeszcze parę miesięcy. Niech sobie spokojnie skończy rok.
Mój też dusił się suchym chlebem, bułką ( nawet z masłem ), przy arbusie momentalnie miał odruch wymiotny. Zresztą ... obecnie ma prawie 3 lata i nadal arbuz jest jego największym wrogiem 🫣
Czy byliśmy z tym u specjalisty ?
Byliśmy. Wszystko jest super. Po prostu tak ma.
Nie znosi po prostu pewnych rzeczy i tyle.
Czy miał problemy z mową ?
Niejedna powiedziałaby, że tak , skoro dziecko 2,5 letnie mówiło tylko mama, tata, baba, brumbrum, nie naśladowało odgłosów np zwierząt. A potem nagle BUM !!! Dostał słowotoku, po 3 miesiacach nawija jak nakręcony, zdaniami.
Zwyczajnie. Ten nasz typ tak ma.

Baaardzo długo byliśmy na mleko, baaaardzo długo byliśmy na papkach, jedzeniu rozgotowanym bo się krztusił każdym kawałkiem. I nagle mu przeszło.
I nagle zaczął jeść jak gdyby nigdy nic.

Nie mówię tu, że macie to olać, bo np u nas fajnie się wszystko ułożyło.
Mówię tylko, żebyście poczekali spokojnie aż skończy sonie ten roczek, dajcie dziecko czas jeszcze z 3 miesiące i wtedy udajcie się do lekarza po poradę.
 
Do góry