Oj bardzo mi to potrzebne... wizyta dopiero 28.7 nawet się zastanawiałam czy nie przesunąć wcześniej ale to będzie równo 25 dpt więc powinno już być serduszkoTeraz tylko się relaksować ile wlezie
reklama
Dziewczynki a może ktoś by przejął kalendarz od @kolor nadzieji ?
Hej. Właściwie, to póki co nie mamy. Nasza Doktor bardzo nas w tym kierunku namawiała, argumentowała aktualnym prawem w razie jakiejś ciężkiej choroby plus zwiększeniem skuteczności, że względu na wykluczenie na samym początku zarodków, które nie mają szans/lub mają małe szanse przetrwać, co zwiększa ryzyko poronień.
My zdecydowaliśmy się poczekać na kariotypy i wtedy podjąć decyzję.
Nie ukrywam, że jest ona bardzo trudna, tak naprawdę przez to, że jest taka możliwość, to dlatego ta opcje rozważamy.. pieniążki większe, ale pytanie czy nie warte swej ceny?
Jak uważasz?
My zdecydowaliśmy się poczekać na kariotypy i wtedy podjąć decyzję.
Nie ukrywam, że jest ona bardzo trudna, tak naprawdę przez to, że jest taka możliwość, to dlatego ta opcje rozważamy.. pieniążki większe, ale pytanie czy nie warte swej ceny?
Jak uważasz?
Wierze… bo to taka trochę loteria z ta stymulacja [emoji2372]Ale jeśli masz dobrego lekarze i dobierze dobrze protokół i leki to będzie dobrze [emoji8] a jakie macie wskazanie do badania zarodków jeśli mogę zapytać?
Ja też kiedyś miałam krew po aplikowaniu, możliwe, że podrażniłas jak najbardziej, jednak sporo się tego "wrzuca".
Dziewczyny dziś na papierze zauważyłam zabarwiona na różowo luteinę i oczywiście się zmartwiłam nie mam krwawień ani nawet plamień no ale jednak skądś te 'brudy' są. Dziś 5+0. Jutro idę zbadać betę po raz kolejny, razem z progiem i tsh. Czekam tez na posiewy. Prog ze środy 34. Chciałabym się przerzucić na luteinę pod język bo strasznie ciężko mi się aplikuje tą dopochwową i myślę że mogłam podrażnić szyjkę i może stąd ten śluz... napisałam do gin, zobaczymy czy i co odpisze... myślicie że jest się czym martwić?
PałkaZapałka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 18 Luty 2020
- Postów
- 9 978
Może poczekaj? Wiem, że chciałabyś szybko wiedzieć. Ale wiem też jaki to ból i stres jak tego serca nie widać. Cały tydzień płakałam...na kontroli po tygodniu serce pięknie biło. Ale tyle co się nastresowalam wtedy to masakra.Oj bardzo mi to potrzebne... wizyta dopiero 28.7 nawet się zastanawiałam czy nie przesunąć wcześniej ale to będzie równo 25 dpt więc powinno już być serduszko
PałkaZapałka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 18 Luty 2020
- Postów
- 9 978
Sugeruje @eijDziewczynki a może ktoś by przejął kalendarz od @kolor nadzieji ?
Stymulacje myślę, że przetrwam, ale biję się, że będę miala słabe komórki.
Hej. Właściwie, to póki co nie mamy. Nasza Doktor bardzo nas w tym kierunku namawiała, argumentowała aktualnym prawem w razie jakiejś ciężkiej choroby plus zwiększeniem skuteczności, że względu na wykluczenie na samym początku zarodków, które nie mają szans/lub mają małe szanse przetrwać, co zwiększa ryzyko poronień.
My zdecydowaliśmy się poczekać na kariotypy i wtedy podjąć decyzję.
Nie ukrywam, że jest ona bardzo trudna, tak naprawdę przez to, że jest taka możliwość, to dlatego ta opcje rozważamy.. pieniążki większe, ale pytanie czy nie warte swej ceny?
Jak uważasz?
kolor nadzieji
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 23 Kwiecień 2019
- Postów
- 5 108
Oby było szybko i mało boleśnie.
Oj tak, ja też. To dla mnie było najgorsze chyba. Mam nadzieję że u Ciebie pójdzie szybko i będziesz miło wspominała szpital i poród.
reklama
kolor nadzieji
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 23 Kwiecień 2019
- Postów
- 5 108
A byłaś po terminie? Jak wyglądało wywoływanie? I czy jak pojechałaś do szpitala to tak na zimno czy już miałaś jakieś oznaki porodu? Proszę napisz mi na priv.
Mi zaczęli wywoływać od przyjęcia a urodziłam po 3 dniach niemal w nocy.
Podziel się: