reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Iui - inseminacja w walce o pierwszą dzidzię

Po której Inseminacji zaszłaś w ciążę?


  • Wszystkich głosujących
    295
To nie ma zadnego znaczenia. W przypadku gdy pojdziesz na l4 to i tak bedziesz dostawala 100% sredniego wynagrodzenia z ostatnich 12 miesiecy (gdybys od nowej umowy miala inne wynagrodzenie to i tak srednia z ostatnich 12 mcy sie liczy)
Tylko nie spodziewaj się, że jeśli będziesz miała takie samo wynagrodzenie przez ostatnich 12 miesięcy to tyle samo dostaniesz na L4. To nie dokonca jest tak, że dostajesz 100% ze średniej.
 
reklama
Ja na początku też miałam plamienie 2 razy żywa krwią i lekarz stwierdził że tak czasem się zdarza zwiększył mi jednorazowo dawkę duphastonu i było ok a luteinę trzeba pamiętać żeby aplikować delikatnie i zrezygnować z aplikatora bo on może gdzieś zadrapać i może stąd to twoje plamienie. Ja zawsze aplikowalam palcem i dodatkowo lekko związałam pastylkę żeby gładkiej wchodziła ( przepraszam za dosłowność) także nie martw się napewno nic złego się nie dzieje[emoji3590]
Tak ja też palcem ten aplikator to nieporozumienie. A Ty rozumiem jeszcze w dwupaku? :) Gdzie będziesz w końcu rodzić?
 
Dziewczyny dziś na papierze zauważyłam zabarwiona na różowo luteinę i oczywiście się zmartwiłam :( nie mam krwawień ani nawet plamień no ale jednak skądś te 'brudy' są. Dziś 5+0. Jutro idę zbadać betę po raz kolejny, razem z progiem i tsh. Czekam tez na posiewy. Prog ze środy 34. Chciałabym się przerzucić na luteinę pod język bo strasznie ciężko mi się aplikuje tą dopochwową :( i myślę że mogłam podrażnić szyjkę i może stąd ten śluz... napisałam do gin, zobaczymy czy i co odpisze... myślicie że jest się czym martwić?
Nie używaj aplikatora tylko palca i mogłaś zahaczyć paznokciem nawet. Szyjka jest na początku bardzo wrażliwa i łatwo ją uszkodzić. Ja raz nawet poczułam jak się drapnelam i też mi wtedy krewka poleciała delikatnie
 
Koleżance się jakoś nie spieszy 😁😉 czeka aż upały zelżeją 🤭
Właśnie, kolor nadzieji weź jakiś krem dla dziecka natłuszczający. Moja jak neonatolog zobaczył to się za głowę złapała i powiedziała: Jezu, ile to dziecko jest po terminie?
Tak miała popękana skórę na stopach a ja nie miałam kremu. Mało co się rany nie porobiły. Tak to jest jak za długo siedzi, to ta skóra jeszcze bardziej się maceruje a w brzuchu nie ma jak się złuszczać.
 
W dwupaku ale dziś byłam u lekarza i nie jest dobrze. Termin mam na jutro i mój gin kazał jutro już zgłosić się do szpitala bo mam starzejące się łożysko są zwapnienia i żeby mnie poobserwowali. Żadnych skurczy nie mam tylko spinający brzuch ale gin powiedział żebym trochę jutro nasciemniala żeby mnie tylko przyjęli.
Ciążę i tak mam już donoszona więc rodzic mogę a z racji że to ciąża wystarana to lepiej żeby mała się już na świecie pojawiła.
A rodzic będę w Grójcu.
Tak ja też palcem ten aplikator to nieporozumienie. A Ty rozumiem jeszcze w dwupaku? :) Gdzie będziesz w końcu rodzić?
 
Krem spakowany ale ja termin mam na jutro dopiero ale tak jak pisałam wyżej jutro muszę się zgłosić do szpitala.
Właśnie, kolor nadzieji weź jakiś krem dla dziecka natłuszczający. Moja jak neonatolog zobaczył to się za głowę złapała i powiedziała: Jezu, ile to dziecko jest po terminie?
Tak miała popękana skórę na stopach a ja nie miałam kremu. Mało co się rany nie porobiły. Tak to jest jak za długo siedzi, to ta skóra jeszcze bardziej się maceruje a w brzuchu nie ma jak się złuszczać.
 
W dwupaku ale dziś byłam u lekarza i nie jest dobrze. Termin mam na jutro i mój gin kazał jutro już zgłosić się do szpitala bo mam starzejące się łożysko są zwapnienia i żeby mnie poobserwowali. Żadnych skurczy nie mam tylko spinający brzuch ale gin powiedział żebym trochę jutro nasciemniala żeby mnie tylko przyjęli.
Ciążę i tak mam już donoszona więc rodzic mogę a z racji że to ciąża wystarana to lepiej żeby mała się już na świecie pojawiła.
A rodzic będę w Grójcu.
No to trzymamy wszystkie tutaj bardzo mocno kciuki żebyś szybciutko się rozpakowała. 🥰
 
Ja miałam łożysko w 3 stopniu starzenia więc spokojnie. Ono też ma przecież 40 tygodni. ;) Grunt że będziesz pod opieką lekarzy. A miałaś już ktg robione? Nic ci się nie zapisuje czy ty tego nie czujesz?
 
reklama
W dwupaku ale dziś byłam u lekarza i nie jest dobrze. Termin mam na jutro i mój gin kazał jutro już zgłosić się do szpitala bo mam starzejące się łożysko są zwapnienia i żeby mnie poobserwowali. Żadnych skurczy nie mam tylko spinający brzuch ale gin powiedział żebym trochę jutro nasciemniala żeby mnie tylko przyjęli.
Ciążę i tak mam już donoszona więc rodzic mogę a z racji że to ciąża wystarana to lepiej żeby mała się już na świecie pojawiła.
A rodzic będę w Grójcu.
Trzymam kciuki żeby było wszystko ok :)
 
Do góry