reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Iui - inseminacja w walce o pierwszą dzidzię

Po której Inseminacji zaszłaś w ciążę?


  • Wszystkich głosujących
    295
reklama
Hej dziewczyny,

Miałam jutro testować po 1 IUI, ale niestety nie zdążyłam, bo od niedzieli plamienia, a dzisiaj już @ (jakiś rekordowo krótki cykl 25 dni :O). Byłam na to przygotowana, bo nie robiłam sobie żadnych nadziei. Zastanawiam się czy w tym cyklu podchodzić do 2 IUI czy czekać już na wizytę u immunologa.
 
Hej dziewczyny. Rano resztka globulki niestety też z krwią a potem spokój. Postanowiłam że nie dzwonię tylko jadę. A teraz przy korzystaniu z WC i parciu znowu plamienie. Co mam robić. Jechać czy zadzwonić uprzedzić lekarkę?
Ja miałam ten sam problem, bo niestety bardzo długo plamię przed i po @, ale ostatecznie mi zrobili drożność i jakiś cudem rano przed drożnością ustało w końcu plamienie.
U mnie ginekolodzy nie stwierdzili żadnej nieprawidłowości z tym plamieniem, ale dla mnie też to jest dziwne (może to uroda tyłozgięcia).
 
Ja miałam ten sam problem, bo niestety bardzo długo plamię przed i po @, ale ostatecznie mi zrobili drożność i jakiś cudem rano przed drożnością ustało w końcu plamienie.
U mnie ginekolodzy nie stwierdzili żadnej nieprawidłowości z tym plamieniem, ale dla mnie też to jest dziwne (może to uroda tyłozgięcia).
Jezu mam to samo od lat 🤦 nie idzie z tym żyć. W piątek skoczyłam okres a od wczoraj lekko krwawię. Lekarka na usg stwierdziła, że ewidentnie krwawię z macicy. Biorę hemorigen. Jak nie przejdzie to lipa a jak przejdzie to w.piatek droznosc
 
Hej dziewczyny,

Miałam jutro testować po 1 IUI, ale niestety nie zdążyłam, bo od niedzieli plamienia, a dzisiaj już @ (jakiś rekordowo krótki cykl 25 dni :O). Byłam na to przygotowana, bo nie robiłam sobie żadnych nadziei. Zastanawiam się czy w tym cyklu podchodzić do 2 IUI czy czekać już na wizytę u immunologa.
Miałam tak samo po 1 iui, cykl mega krótki 25 dni. Pozdrawiam serdecznie
 
Jezu mam to samo od lat 🤦 nie idzie z tym żyć. W piątek skoczyłam okres a od wczoraj lekko krwawię. Lekarka na usg stwierdziła, że ewidentnie krwawię z macicy. Biorę hemorigen. Jak nie przejdzie to lipa a jak przejdzie to w.piatek droznosc
Trzymam kciuki żeby w piątek udało się zrobić drożność 👍
 
😪😪😪
Niestety kolejny cykl na straty dostałam @ o 19 wieczorem i zawsze jak tak późno dostaje to ja nie liczę od tego dnia tylko od następnego nie wiem czy wy też tak robicie ?
Jestem już tym na prawdę Zmęczona!
Super że u Was co się dzieje ale ja jestem coraz bardziej zdolowana brak funduszy na badania do kolejnej iui bo tamte już mi przepadły teraz ciągle na cyklu naturalnym ale co miesiąc rozczarowanie
Mam już skończone 34 lata i mam wrażenie że coraz mniej czasu mąż ma 36lat skończone I tak jak mnie wspierał tak odpuścił całkowicie jestem z tym sama i nikt w rodzinie mnie nie rozumie i teksty typu co to za problem dzieciaka machnąć albo Jezu dzieciaka zrobić nie umiecie to jest tak frustrujace i dołujące . Przepraszam za tak obszerny post ale dzisiaj to już miarka się przebrała i brak motywacji by jutro wstać i iść do pracy .
.
 
reklama
😪😪😪
Niestety kolejny cykl na straty dostałam @ o 19 wieczorem i zawsze jak tak późno dostaje to ja nie liczę od tego dnia tylko od następnego nie wiem czy wy też tak robicie ?
Jestem już tym na prawdę Zmęczona!
Super że u Was co się dzieje ale ja jestem coraz bardziej zdolowana brak funduszy na badania do kolejnej iui bo tamte już mi przepadły teraz ciągle na cyklu naturalnym ale co miesiąc rozczarowanie
Mam już skończone 34 lata i mam wrażenie że coraz mniej czasu mąż ma 36lat skończone I tak jak mnie wspierał tak odpuścił całkowicie jestem z tym sama i nikt w rodzinie mnie nie rozumie i teksty typu co to za problem dzieciaka machnąć albo Jezu dzieciaka zrobić nie umiecie to jest tak frustrujace i dołujące . Przepraszam za tak obszerny post ale dzisiaj to już miarka się przebrała i brak motywacji by jutro wstać i iść do pracy .
.
To ja chyba tak na przekór skomentuję 😑 weź sobie na jutro wolne, poleż w łóżku, popłacz i daj sobie czas. Masz prawo czuć się wkurzona, zrezygnowana i zdołowana. My kobiety przecież nie jesteśmy że stali i mamy prawo mieć gorsze dni. A która to była twoja próba?
 
Do góry