ola32
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 3 Styczeń 2020
- Postów
- 1 187
Przykro mi, że tak wyszło Nie mam pojęcia czy grypa miała na to wpływ, ale 13mm to małe pęcherzyki, wiec nic dziwnego że kazał poczekać. Co do badań krwi, to mój lekarz też chce zawsze żebym je zrobiła 2h przed wizytą i na ich podstawie (+ USG) wnioskuje o momencie owulacji, wiec to nie jest jakaś niestandardowa rzecz.Hejka, ja właśnie wróciłam od lekarza i powiem szczerze jestem i moja Pani Doktor również. Tamten lekarz zlecił mi na dzisiaj przed wizytą badanie 3 hormonów po co ale ok. Pomyślałam sobie dobra to jest inny lekarz może coś znalazł albo chce coś sprawdzić. i okazało się że miałam już owulacje 2 dni temu. Pytanie czemu lekarz kazał mi dzisiaj przyjechać? Przecież byłam w sobotę u niego i powiedział że mam pęcherzyki 13mm. Moja Pani Doktor tego też nie zrozumiała bo widać było po jej minie wielkie zdziwienie...jasno jemu powiedziałam i ma wszystko wpisane że staramy się w tym cyklu naturalnym inseminacji...Wiec dzisiaj wydałam 320 zł od tak. Torbiel się wchłania ale dostałam lek więc na następny cykl powinno dziada już nie być. Moja grypa żołądkowa mogła przyspieszyć owulacje?