Nic nie trzeba pisać po prostu jestem znów w tym samym miejscu z Pustka bez marzeń.bez mrozakow Eh..O matko...nie wiem co napisać...trzymaj się Tolka;*;(
reklama
Hankaa
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 25 Listopad 2019
- Postów
- 4 671
Przykro mi bardzo, trzymaj się mocno.. wiem co czujesz bo ja mam serce rozsypane na miliony kawałków...U mnie beta 0 to koniec nie mam siły nawet plakac
Kolendra29
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 22 Sierpień 2020
- Postów
- 207
W Krakowie, klinika Parens doktor Janeczko. Może ktoś ma jakieś opinie?Noi fajnie - trzymam kciuki! A gdzie się leczysz?
Tak tylko że była dodatkowa selekcja nasienia na płytka fertile chip mimo że fragmentacja dnA dobra i one padły w 6 dobie nie 4 ani 5.. Więc ja nawet nie wiem czego i gdzie szukać.Przykro mi niestety trzeba będzie pogłębić diagnostykę. To ze zarodki padły to może być właśnie problemem z zajściem w ciąże, najczęściej problem z nasieniem - czynnik męski załącza się po 3dobie hodowania
kolor nadzieji
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 23 Kwiecień 2019
- Postów
- 5 108
Tolus nie poddawaj się może za wcześnie ta betę zrobiłaś powinnaś dopiero w piątek to jest 3 dni może się wszystko zdarzyć [emoji3590]
U mnie beta 0 to koniec nie mam siły nawet plakac
Artemida90
Fanka BB :)
No jeśli je hodowali do 6 doby to już o czymś niestety świadczy, zwolniły rozwój nie osiągając stadium blastocysty - to taki bezpieczniejszy etap. Ja nawet nie miałam świeżego transferu i moje wszystkie zarodki były hodowane do 5doby i mrożone.Tak tylko że była dodatkowa selekcja nasienia na płytka fertile chip mimo że fragmentacja dnA dobra i one padły w 6 dobie nie 4 ani 5.. Więc ja nawet nie wiem czego i gdzie szukać.
Niestety in vitro daje nadzieje i czAsem się udaje, ale tez pokazuje gdzie leży problem. Pokazuje czy zarodki są silne a jeśli są silne czy jest problem z zagniezdzeniem. Niestety wszystko musi się zgrać. Nikt nie zagwarantuje ze ten podany zarodek w criotransferze dałby ciąże. Ciężkie tematy niestety
Masz rację czasem się udaje czasem nie mi się niestety nie udało. Może skoro mam słabe zarodki dlatego miałam przy inseminacji ciąże biochemiczna. Najważniejsze że spróbowałam i już wiem że nic nie dzieje się bez powodu. Teraz jeszcze kilka dni regeneracji i będzie ok. A ktoś wie może czy jest możliwe że wskutek stymulacji aby strasznie podskoczylo do góry tsh?No jeśli je hodowali do 6 doby to już o czymś niestety świadczy, zwolniły rozwój nie osiągając stadium blastocysty - to taki bezpieczniejszy etap. Ja nawet nie miałam świeżego transferu i moje wszystkie zarodki były hodowane do 5doby i mrożone.
Niestety in vitro daje nadzieje i czAsem się udaje, ale tez pokazuje gdzie leży problem. Pokazuje czy zarodki są silne a jeśli są silne czy jest problem z zagniezdzeniem. Niestety wszystko musi się zgrać. Nikt nie zagwarantuje ze ten podany zarodek w criotransferze dałby ciąże. Ciężkie tematy niestety
KiedyPytam
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 13 Czerwiec 2019
- Postów
- 21 247
Oj dziewczyny, jak tu smutno nawet nie jestem w stanie myśleć co przeżywacie strasznie mi przykro, ale jak to Wy mówicie zawsze.... Trzeba walczyć dalej.
Mi dziś badanie drożności dało lekkiego bo lekkiego ale jednak kopniaka. Z jednej strony wiem że to nie wina jajowodów i można szukać dalej. A z drugiej niestety ale boje się że dalej będę wiecznie plamić nie wiadomo skąd.
Jestem od jakiegoś czasu też rozsypana psychicznie bo mój problem trwa nadal i nadal nikt nie wie co mi jest. Ale trzeba szukać.... Nic innego mi już nie zostało .
Przytulam Was. Musimy to przetrwać !!!
Mi dziś badanie drożności dało lekkiego bo lekkiego ale jednak kopniaka. Z jednej strony wiem że to nie wina jajowodów i można szukać dalej. A z drugiej niestety ale boje się że dalej będę wiecznie plamić nie wiadomo skąd.
Jestem od jakiegoś czasu też rozsypana psychicznie bo mój problem trwa nadal i nadal nikt nie wie co mi jest. Ale trzeba szukać.... Nic innego mi już nie zostało .
Przytulam Was. Musimy to przetrwać !!!
reklama
Podziel się: