reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Iui - inseminacja w walce o pierwszą dzidzię

Po której Inseminacji zaszłaś w ciążę?


  • Wszystkich głosujących
    295
Hej dziewczyny, mogę dołączyć? Msm 34 lara staramy się z mez od 1,5 roku, od stycznia pod kontrolą ginekologa z monitoringiem. We wtorek postanowiliśmy że podejdziemy do inseminacji,ale na spokojnie bez stymulacji lekami, zobaczymy czy uda mi się samej wyprodukować jajeczka, we wtorek mam pojechać sprawdzić czy są, jeśli będą ok w tym cyklu sprubujemy lui 😁 A tak poza mną to serdecznie gratuluję tym którym się udało i mocno trzymam kciuki za resztę 😊
Hej witaj ! :) Trzymam kciuki za celny strzał :)
 
reklama
Dzisiaj byłam na drożności, ale tak bolało przygotowanie, że odstąpiłam od badania i mam jutro w znieczuleniu ogólnym. Ale chyba i tak ten cykl będzie stracony, bo dzisiaj mam 8 dzień cyklu i pęcherzyk 15mm, już taki duży, tak szybko... :( mimo że w tym miesiącu nie przyjmowałam stymulacji (mogła jeszcze działać z poprzednich cykli?). Eh... w sobotę święto, w poniedziałek nie ma lekarza, więc do wtorku wątpię żeby pęcherzyk dotrzymał.
 
Dzisiaj byłam na drożności, ale tak bolało przygotowanie, że odstąpiłam od badania i mam jutro w znieczuleniu ogólnym. Ale chyba i tak ten cykl będzie stracony, bo dzisiaj mam 8 dzień cyklu i pęcherzyk 15mm, już taki duży, tak szybko... :( mimo że w tym miesiącu nie przyjmowałam stymulacji (mogła jeszcze działać z poprzednich cykli?). Eh... w sobotę święto, w poniedziałek nie ma lekarza, więc do wtorku wątpię żeby pęcherzyk dotrzymał.
No niestety zakładanie tego wszystkiego jest bolesne, u mnie jak już to założyli to była ulga.
 
@agawid no straszna niespodzianka tym bardziej że szykowałam się na usunięcie jaja. Powiedziałam rodzicom bo mama wiedziała że pewnie czeka mnie zabieg i teraz ja wiedzą że będzie wnuczek to mama skacze obok mnie jakbym znów dzieckiem była. Wolę być spokojna bo trochę się boje co będzie dalej...wiadomo że 1trymestr najgorszy bo najwięcej się może wydarzyć.
 
Mnie też przy kontraście bolało aż z bólu krzyczałam ale to było dosłownie 5-10 sek bolu
U mnie puszczanie kontrastu to ulga bo ból miesiączkowy miałam ale zakładanie tego ustrojstwa co podaje kontrast to masakra. Mąż trzymał mnie za rękę a potem jak robili zdjęcie rtg to zostałam sama I oglądałam jak sobie zdjęcie po zdjęciu płynie ten płyn
 
reklama
U mnie puszczanie kontrastu to ulga bo ból miesiączkowy miałam ale zakładanie tego ustrojstwa co podaje kontrast to masakra. Mąż trzymał mnie za rękę a potem jak robili zdjęcie rtg to zostałam sama I oglądałam jak sobie zdjęcie po zdjęciu płynie ten płyn
Ja zakładania całego sprzętu prawie nie czułam, ale za to ból przy podawaniu kontrastu nadrobił wszystko 😄
 
Do góry