reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Iui - inseminacja w walce o pierwszą dzidzię

Po której Inseminacji zaszłaś w ciążę?


  • Wszystkich głosujących
    295
reklama
dziewczyny ja juz po monitoringu, pęcherzyk 13mm i 10 dc u mnie. Nie wiem sama czy to duzo czy mało...lekarz przewiduje 2 mm na dzień więc w czwartek znow monitoring i licze ze wtedy będzie 19. pęcherzyki pękają ponoć po 20 mm wiec jesli pojdzie dobrze to pewnie w piątek pierwsza próba...
czytam co bierzecie, a ja nic nie dostałam ani do wkładania, łykania czy wstrzykiwania... kompletnie nic, nie wiem czy to dobrze czy coś sama mam sobie zastosować?
w sumie nie nastawiałam się psychicznie na pierwszy raz ale teraz to się toczy tak szybko ( myślałam, że w tym cyklu nie spróbujemy) ze bardzo bym jednak chciała by mi się udało
 
Mi gin po iui przepisywał luteinę podjęzykowo i acard no i zastrzyk ale to półtora dnia przed iui.
dziewczyny ja juz po monitoringu, pęcherzyk 13mm i 10 dc u mnie. Nie wiem sama czy to duzo czy mało...lekarz przewiduje 2 mm na dzień więc w czwartek znow monitoring i licze ze wtedy będzie 19. pęcherzyki pękają ponoć po 20 mm wiec jesli pojdzie dobrze to pewnie w piątek pierwsza próba...
czytam co bierzecie, a ja nic nie dostałam ani do wkładania, łykania czy wstrzykiwania... kompletnie nic, nie wiem czy to dobrze czy coś sama mam sobie zastosować?
w sumie nie nastawiałam się psychicznie na pierwszy raz ale teraz to się toczy tak szybko ( myślałam, że w tym cyklu nie spróbujemy) ze bardzo bym jednak chciała by mi się udało
 
dziewczyny ja juz po monitoringu, pęcherzyk 13mm i 10 dc u mnie. Nie wiem sama czy to duzo czy mało...lekarz przewiduje 2 mm na dzień więc w czwartek znow monitoring i licze ze wtedy będzie 19. pęcherzyki pękają ponoć po 20 mm wiec jesli pojdzie dobrze to pewnie w piątek pierwsza próba...
czytam co bierzecie, a ja nic nie dostałam ani do wkładania, łykania czy wstrzykiwania... kompletnie nic, nie wiem czy to dobrze czy coś sama mam sobie zastosować?
w sumie nie nastawiałam się psychicznie na pierwszy raz ale teraz to się toczy tak szybko ( myślałam, że w tym cyklu nie spróbujemy) ze bardzo bym jednak chciała by mi się udało
Ja mam dziś dopiero pierwsza konsultacje więc nie jestem specem od tych spraw jeszcze 😉 ale wydaje mi się że skoro nie dostałas nic na wspomaganie to znaczy że masz dobre wyniki i iui będzie na twoim naturalnym cyklu 😉 życzę dużo cierpliwości i żeby się udało🤞🤞.
 
reklama
Jeśli pęcherzyk rośnie i endometrium jest dobre to nie ma potrzeby stymulacji. Ja ostatnio w 8dc miałam bez stymulacji 14mm, raz tylko miałam przyjąć mensinorm 75, w 10dc miał już 20mm, a zabieg dzień później byl
dziewczyny ja juz po monitoringu, pęcherzyk 13mm i 10 dc u mnie. Nie wiem sama czy to duzo czy mało...lekarz przewiduje 2 mm na dzień więc w czwartek znow monitoring i licze ze wtedy będzie 19. pęcherzyki pękają ponoć po 20 mm wiec jesli pojdzie dobrze to pewnie w piątek pierwsza próba...
czytam co bierzecie, a ja nic nie dostałam ani do wkładania, łykania czy wstrzykiwania... kompletnie nic, nie wiem czy to dobrze czy coś sama mam sobie zastosować?
w sumie nie nastawiałam się psychicznie na pierwszy raz ale teraz to się toczy tak szybko ( myślałam, że w tym cyklu nie spróbujemy) ze bardzo bym jednak chciała by mi się udało
 
Do góry