reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Iui - inseminacja w walce o pierwszą dzidzię

Po której Inseminacji zaszłaś w ciążę?


  • Wszystkich głosujących
    293
Hej dziewczyny. Jestem po 3 iui i byłam na becie w sobotę rano. Ale wczoraj dostałam okres niestety.. Mam już dość. Wszysko niby ok badania, nasienie.. Nawet po wynik bety nie mam ochoty jechać bo wiem co zobaczę.
 
reklama
Cześć dziewczyny :) ja pierwszy raz za to po 2 inseminacji. Pierwsza jak dla mnie stracona, za wcześnie zrobiona, ale nie było wtedy mojego lekarza... 2 robiona w pt. totalnie w punkt, wszystkie parametry książkowe....tyle że zaraz po wdało mi się zapalenie zatok...lekarz mówi że to niedobrze no ale nic na to nie poradzę :( Czekanie mnie trochę dobija, ale nic innego nie pozostaje... mam pytanie do tych które zostały mamami po iui. Czy odczuwałyście coś zanim zrobiłyście test? Czy ciało wysyłało jakieś sygnały?
 
Rozumiem, my na razie walczymy, ale mój gin mówi że 3 max 4 iui potem in vitro, tyle że ja na in vitro nie mam środków w tym momencie...
Mi mówił że max 6 można. Ale ostatnio jak byłam to mówił że jak po tym się nie uda to trzeba się zastanowić że może jakieś dodatkowe badania porobić.. Sama nie wiem co o tym myśleć.. U mnie z kasą też nie bardzo bo się budujemy i każdy grosz się liczy zwłaszcza teraz jak urządzamy środek.. Ale jak nie będzie innego wyjścia to skąd trzeba będzie wytrzasnac te kasę... Tylko żeby to hulo takie pewne że się uda..
 
Cześć dziewczyny :) ja pierwszy raz za to po 2 inseminacji. Pierwsza jak dla mnie stracona, za wcześnie zrobiona, ale nie było wtedy mojego lekarza... 2 robiona w pt. totalnie w punkt, wszystkie parametry książkowe....tyle że zaraz po wdało mi się zapalenie zatok...lekarz mówi że to niedobrze no ale nic na to nie poradzę :( Czekanie mnie trochę dobija, ale nic innego nie pozostaje... mam pytanie do tych które zostały mamami po iui. Czy odczuwałyście coś zanim zrobiłyście test? Czy ciało wysyłało jakieś sygnały?
żadnych, nawet najmniejszych objawów nie miałam :) nie spodziewałam się wtedy ciąży. tydzień przez iui miałam jeszcze zapalenie krtani, udało się bez antybiotyku zwalczyć.
gdzieś czytałam, że bycie chorą pomaga zapłodnieniu, tj. organizm walczy z chorobą, niejako "zapominając" o procesie zapłodnienia, więc jest wtedy łatwiej. ale ile w tym prawdy, to nie mam pojęcia.
 
Hejka ;) ja dziś odebrałam wyniki z badań immunologicznych. Lekarz stwierdził ze są dobre wiec w kolejnym cyklu następna inseminacja. Trochę mi zle bo znów nie mam przyczyny dlaczego się nie udaje.....
 
reklama
Do góry