Kurcze Arte to na pewno boli... fizycznie a psychicznie ...nawet sobie nie wyobrażam. Mam nadzieje ze udzwigniesz to. Trzymam kciuki.
A u mnie...
trochę ruszyliśmy z tematem.tym razem zaczniemy walke od męża.
Zapisał sie na ponowne usg jader, tym razem z kontrastem, tak lekarz urolog zlecił. W pt jedzie na badanie nasienia do kliniki, która polecał prof Debski.
Ustały mi brazowe plamienia. Zaczęłam suplementacje Miositogynem. Zrobiłam na razie morfologie bo ostatnio chodzę snieta i bez wigoru. Leukocyty wyszły mi ponad normę. Może jakas infekcja w organizmie.
Potem kolejny krok...
A u mnie...
trochę ruszyliśmy z tematem.tym razem zaczniemy walke od męża.
Zapisał sie na ponowne usg jader, tym razem z kontrastem, tak lekarz urolog zlecił. W pt jedzie na badanie nasienia do kliniki, która polecał prof Debski.
Ustały mi brazowe plamienia. Zaczęłam suplementacje Miositogynem. Zrobiłam na razie morfologie bo ostatnio chodzę snieta i bez wigoru. Leukocyty wyszły mi ponad normę. Może jakas infekcja w organizmie.
Potem kolejny krok...