reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Iui - inseminacja w walce o pierwszą dzidzię

Po której Inseminacji zaszłaś w ciążę?


  • Wszystkich głosujących
    295
reklama
18.05: @Mustbe - IUI [emoji1320][emoji1320][emoji1320]
20.05: @Joanulka - wizyta do IUI [emoji1320][emoji1320][emoji1320]
23.05: @Gu1505 - wizyta kontrolna [emoji1348], @Magierowa - wizyta kontrolna @DoMaRy - monitoring przed IUI
24.05: @DoMaRy - badanie HSG
25.05: @DoMaRy - IUI [emoji1320][emoji1320][emoji1320]
27.05: @LolaLolina - wizyta ciążowa [emoji1348][emoji1348] @Martika865 - monitoring przed IUI[emoji1320][emoji1320][emoji1320]
31.05: @Artemida90 - wyniki badan do ivf
01.06: @Angelus 23 - start IUI[emoji1320][emoji1320][emoji1320]
@Mustbe - testowanie[emoji1320][emoji1320][emoji1320]
05.06: @Ka.2606 - wizyta przed IUI i cytologia[emoji1320][emoji1320][emoji1320]
13.06: @Misia_91 - wizyta kontrolna [emoji1348]
30.06: @agawid - starania naturalne listopad 2018 - czerwiec 2019 [emoji1320][emoji1320]
26.07: @LolaLolina - termin porodu [emoji1348][emoji1348]
01.08: @Ka.2606 - start IUI[emoji1320][emoji1320][emoji1320], @Shea27 - start IUI [emoji1320][emoji1320][emoji1320], @Czekoladowa92 - start ivf[emoji1320][emoji1320][emoji1320]
08.08: @Dzoannna - wizyta u innego specjalisty od nieplodnosci
10.08: @Koraliki - termin porodu! [emoji1348]
01.09: @nuna85 - start ivf!
26.10: @Magierowa - termin porodu[emoji1348]
12.11: @Gu1505 - termin porodu [emoji1348]
14.11: @Misia_91 - termin porodu[emoji1348]

Czy kogoś dopisać do kalendarza?
 
Ostatnia edycja:
wg kalkulatora HOMA masz wynik 3.52 - a powyzej 2 juz jest na czerwono. Moze wybierz sie do diabetologa w PL? A jak Ci idzie z dietą? jak się czujesz?

Ciężko bo ani jednego kg nie zeszłam od 3 tyg stoję a to dopiero początek ☹️
W Polsce jestem od święta nawet nie ma jak wizyty umówić a musiałabym prywatnie bo nie płace ubezpieczenia w pl. Jeśli już by mi jakieś leki zapisał to tutaj ciężko jest coś kupic jeśli nie zapisał tego lekarz holenderski - dlatego za leki nie płacimy bo wszystko idzie z ubezpieczenia. Jedyna opcja ciagle mieć recepty na świeżo wykupywane w polskiej aptece i potem poczta do mnie. Ale czasem poczta sprawdza co jest przez granice przesyłane, nie jest łatwo „przemycić” leki przez granice. Moja mama kiedyś tak zrobiła z lekami na nadciśnienie i stres ogromny był czy dotrą nienaruszone.

Na te chwile całkowicie zrezygnowałam z chleba i cukru pod wszelka postacią, jeśli już chleb to żytni albo bez mąki tylko całe ziarna. Do tego tylko dozwolone owoce i dużo wody z cytryna. Dieta i depresja nie idą w parze. Chce mi się płakać a nie mogę się nijak pocieszyć - ja z tych co nerwy, stres i dołki psychiczne zajadam bo czuje głód praktycznie cały czas. Jak nie jem to mi słabo i praktycznie odpadam z sił- najgorzej jak jestem w pracy, wiem ze wtedy spada mi poziom glukozy.
 
Ciężko bo ani jednego kg nie zeszłam od 3 tyg stoję a to dopiero początek [emoji3525]
W Polsce jestem od święta nawet nie ma jak wizyty umówić a musiałabym prywatnie bo nie płace ubezpieczenia w pl. Jeśli już by mi jakieś leki zapisał to tutaj ciężko jest coś kupic jeśli nie zapisał tego lekarz holenderski - dlatego za leki nie płacimy bo wszystko idzie z ubezpieczenia. Jedyna opcja ciagle mieć recepty na świeżo wykupywane w polskiej aptece i potem poczta do mnie. Ale czasem poczta sprawdza co jest przez granice przesyłane, nie jest łatwo „przemycić” leki przez granice. Moja mama kiedyś tak zrobiła z lekami na nadciśnienie i stres ogromny był czy dotrą nienaruszone.

Na te chwile całkowicie zrezygnowałam z chleba i cukru pod wszelka postacią, jeśli już chleb to żytni albo bez mąki tylko całe ziarna. Do tego tylko dozwolone owoce i dużo wody z cytryna. Dieta i depresja nie idą w parze. Chce mi się płakać a nie mogę się nijak pocieszyć - ja z tych co nerwy, stres i dołki psychiczne zajadam bo czuje głód praktycznie cały czas. Jak nie jem to mi słabo i praktycznie odpadam z sił- najgorzej jak jestem w pracy, wiem ze wtedy spada mi poziom glukozy.
Jak jesteś za granicą polecam Ci książki Musiałowskiej. Pozwala fajnie przejść przez początki IO. Niestety przy tej przypadłości nie ma co liczyć na szybkie chudnięcie [emoji57]
 
Ciężko bo ani jednego kg nie zeszłam od 3 tyg stoję a to dopiero początek ☹️
W Polsce jestem od święta nawet nie ma jak wizyty umówić a musiałabym prywatnie bo nie płace ubezpieczenia w pl. Jeśli już by mi jakieś leki zapisał to tutaj ciężko jest coś kupic jeśli nie zapisał tego lekarz holenderski - dlatego za leki nie płacimy bo wszystko idzie z ubezpieczenia. Jedyna opcja ciagle mieć recepty na świeżo wykupywane w polskiej aptece i potem poczta do mnie. Ale czasem poczta sprawdza co jest przez granice przesyłane, nie jest łatwo „przemycić” leki przez granice. Moja mama kiedyś tak zrobiła z lekami na nadciśnienie i stres ogromny był czy dotrą nienaruszone.

Na te chwile całkowicie zrezygnowałam z chleba i cukru pod wszelka postacią, jeśli już chleb to żytni albo bez mąki tylko całe ziarna. Do tego tylko dozwolone owoce i dużo wody z cytryna. Dieta i depresja nie idą w parze. Chce mi się płakać a nie mogę się nijak pocieszyć - ja z tych co nerwy, stres i dołki psychiczne zajadam bo czuje głód praktycznie cały czas. Jak nie jem to mi słabo i praktycznie odpadam z sił- najgorzej jak jestem w pracy, wiem ze wtedy spada mi poziom glukozy.

Rety strasznie mi przykro.
A moze powinnas miec jakis lepszy jadlospis na ktorym nie bedziesz jednak glodna??? Przeciez dobra dieta to nie glodzenie sie?
Moze zaryzykuj i pojdz w PL do dobrgo diabetologa i popros o wieksza ilosc recept - wyjasnisz o co chodzi.
Mysle ze jestes blizej celu - zobacz juz wiadomo ze masz insulinoopornosc. Na to sie chyba jakis lek tez bierze - ktory poprawia rowniez jakosc komorek.
Metformina??(moze sie myle, trzeba to z lekarzem zweryfikowac)
Jestes blisko do ivf a to pomoze uzyskac zarodki i da Ci duza szanse na sukces...
dobrze ze masz psychologa [emoji8][emoji8][emoji8]
Trzymaj sie dzielnie

Edit - potiwerdzam metformina - jest to lek uznawany za lek wiecznej mlodosci - moze pomoze na komorki???
 
Ostatnia edycja:
reklama
Jak jesteś za granicą polecam Ci książki Musiałowskiej. Pozwala fajnie przejść przez początki IO. Niestety przy tej przypadłości nie ma co liczyć na szybkie chudnięcie [emoji57]

A jesli ja nie mam nadwagi to moge miec to IO??
Wiesz cos wiecej na ten temat - skad to sie bierze? Czy ma zwiazek z PCOS? Z czyms innym?
 
Do góry