Iui - inseminacja w walce o pierwszą dzidzię

[Evelevel]

" Nigdy nie jest za późno, żeby zacząć od nowa,
żeby pójść inną drogą i raz jeszcze spróbować.
Nigdy nie jest za późno, by na stacji złych zdarzeń,
złapać pociąg ostatni i dojechać do marzeń.,,


MAJ


29 - Sylviia - powtórka Beta HCG
30 - MoKa (I)- UIU GynCentrum Katowice
30 - Froncia (I)- Monitoring i iui,


CZERWIEC

02.06 - Cikulinka (V) - Beta HCG
02.06 - Sikulinda (III) - Beta HCG
05.06 - Iwo56 - monitoring cyklu
09-11 – Evelevel (III) – badania szpitalne, Lublin
10.06 - Natalix0 - wizyta w trakcie stymulacji ivf


Nigdy się nie poddawaj. Nigdy, nigdy i jeszcze raz nigdy!!!!

@Sylviia pięknego przyrostu
Czy dopisać kogoś do kalendarza?

 

[Lake882]

wiecie co w zasadzie to 16 miałam iui nr.5 jeszcze trochę mi zostało do testowania ale zastanawiam się czy testować czy dopiero jak by @ miała przyjsć testować i chyba tak zrobie ze zaczekam a przeciez to i tak nic nie zmieni..... jakoś taka ta niedziela dziwna od rana przy garach byłam a teraz chwile relaksu

A bierzesz jakieś tabletki po iui ?

 

[Sylviia]

Dziś powtorzylam betę w czwartek było 7,69 a dziś 113,5 rośnie następna powtórka w środę
Trzymam za Was kciuki dziewczyny!!

 

[zuzik85]

Dziś powtorzylam betę w czwartek było 7,69 a dziś 113,5 rośnie następna powtórka w środę
Trzymam za Was kciuki dziewczyny!!

Gratulacje!!!! Twoje długo wyczekiwane marzenie właśnie się spełnia...

 

[zuzik85]

Chwilę do Was nie zaglądałam, więc w skrócie.
Poprzedni cykl niestety nie udany. Jednak gdy w 40dc @ nadal nie było, poszłam do gina. Dostałam luteinę 50mg na wywołanie i lekarz podjął decyzję, żeby skrócić mi te cykle do takich jakie miałam przed ciążą a więc 31-32 dni. I tak, przez 6 miesięcy mam brać od 16 dnia cyklu dwa razy dziennie duphaston przez 10 dni. W 27 dc mam robić test i w zależności od wyniku albo kontynuować branie dupka, albo odstawić i @ ma się pojawić do 5 dni.
Ten cykl musimy odpuścić, bo w sobotę złamałam palec u nogi i miałam prześwietlenie rtg, więc jajka naświetlone...

Trzymam kciuki za zbliżające się betowania &&&&&&&

 

[froncia]

Sylviia wielkie gratulacje jeszcze raz !!!
Moka jutro to będzie który dzień cyklu ?? Trzymam kciuki....

 

[Evelevel]

Dziewczyny fajny artykuł na niepłodni razem zamieścili

Link do: Kiedy inseminacja, a kiedy in vitro? Oto wskazania, przeciwwskazania i przebieg

 

[MoKa]

Sylviia wielkie gratulacje jeszcze raz !!!
Moka jutro to będzie który dzień cyklu ?? Trzymam kciuki....

To 14 dc. Standardowo właśnie przy stymulowanym cyklu owu i dorodne pęcherzyki miałam w 10 - 11 dc a w naturalnym jak ten to tak 14 - 15 dc.


No to już po. Pęcherzyk 2,24 miał, endometrium 9 mm. Wszystko więc super. Oby tylko teraz szybko pękł i oby się pięknie zapłodnił i zagnieździł.
Lekarz niefajny no ale cóż mojego nie było a ten jest podobno dupek ale ekspert. Tym razem nawet nie było iui tak nieprzyjemne jak pierwsze. Poczułam tylko jak mnie normalnie rozpiera i jakby płyn z żołnierzykami wleciał do samach jajników hehehe...
Teraz leżę plackiem w domu a przede mną najdłuższe 14 dni

 

[Sikulinda]

To 14 dc. Standardowo właśnie przy stymulowanym cyklu owu i dorodne pęcherzyki miałam w 10 - 11 dc a w naturalnym jak ten to tak 14 - 15 dc.


No to już po. Pęcherzyk 2,24 miał, endometrium 9 mm. Wszystko więc super. Oby tylko teraz szybko pękł i oby się pięknie zapłodnił i zagnieździł.
Lekarz niefajny no ale cóż mojego nie było a ten jest podobno dupek ale ekspert. Tym razem nawet nie było iui tak nieprzyjemne jak pierwsze. Poczułam tylko jak mnie normalnie rozpiera i jakby płyn z żołnierzykami wleciał do samach jajników hehehe...
Teraz leżę plackiem w domu a przede mną najdłuższe 14 dni

Moka chyba wiem, kto robił Ci tą IUI, też mi robił...założę się, że nawet nie powiedział Ci "do widzenia" po wszystkim :/,ale faktycznie podobno się zna na rzeczy, chociaż ja unikam u niego wizyt, bo zawsze jest nieprzyjemnie :/

 

[Sylviia]

To 14 dc. Standardowo właśnie przy stymulowanym cyklu owu i dorodne pęcherzyki miałam w 10 - 11 dc a w naturalnym jak ten to tak 14 - 15 dc.


No to już po. Pęcherzyk 2,24 miał, endometrium 9 mm. Wszystko więc super. Oby tylko teraz szybko pękł i oby się pięknie zapłodnił i zagnieździł.
Lekarz niefajny no ale cóż mojego nie było a ten jest podobno dupek ale ekspert. Tym razem nawet nie było iui tak nieprzyjemne jak pierwsze. Poczułam tylko jak mnie normalnie rozpiera i jakby płyn z żołnierzykami wleciał do samach jajników hehehe...
Teraz leżę plackiem w domu a przede mną najdłuższe 14 dni

Trzymam mocno kciuki!