reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Iui - inseminacja w walce o pierwszą dzidzię

Po której Inseminacji zaszłaś w ciążę?


  • Wszystkich głosujących
    295
Beti, dziewczyny lepiej się znają. Jak piszą, że ok z lekami tzn że nie masz co panikować. Kto kilka dni temu uspokajał Kath? Ty Kochana! I widzisz, Kath nosi pod sercem Kropka. Więc od teraz luuuuzzzz i pozwalamy Kropkowi wgryzać się w Mamusię. Wiesz, że tylko spokój jest wskazany. Dobrze wiesz, że nic już nie zmienisz, a żeby nie pogorszyć to zakaz denerwowania się.
Cały czas szłaś z Kath "łeb w łeb". Więc niedługo i Ty będziesz mieć banana na buzi po zrobieniu bety.
Beti, wszystkie tu wierzymy, że dasz radę opanować te emocje. Nie robisz tego dla nas, nie robisz tego dla siebie, robisz to dla Twojego Dzieciątka, które chce zamieszkać u Ciebie pod sercem na 9 miesięcy.
Pozwól mu ;)
Zuzik dziwnie mi bylo jak przeczytalam ze nosze pod sercem dziecko...szczescie przeogromne ale mi tak trudno w to uwierzyc...
 
reklama
Beti...kochana nie martw sie lekami...kazdy lekarz ma swoja wizje...ja tez nie dostalam relanium choc jestem chodzacym strzepkiem nerwow...wiem ze nie da sie nie martwic bo bardzo sie pragnie dzuecka...ale chociaz duzo odpoczywaj...jedz ananasa i nie bierz kąpieli...nospe bierz 3 razy dziennie przeciw skurczom
 
Kath [emoji23]no ja Cię proszę! !!!!! Oczywiście ze wykrajam to jest tak twarde ze nie idzie tego ugryźć [emoji23][emoji23][emoji23][emoji23][emoji23]

Napisane na SM-J320FN w aplikacji Forum BabyBoom
Sorki...a tak mi sie przypomnialo jak ostatnio mojej szefowej 30 letnia corka ktora tez tam pracuje spytala mi sie czy kiwi sie obiera...dlugo nie moglam dojsc do siebie...
 
reklama
Zuzik dziwnie mi bylo jak przeczytalam ze nosze pod sercem dziecko...szczescie przeogromne ale mi tak trudno w to uwierzyc...

uwierzenie zajmie ci zapewne jeszcze wiele czasu.

Właśnie z tym ananasem to jakaś masakra,już nim żygam a po za tym język strasznie cierpnie po nim [emoji54]to normalne?

z tym ananasem to też nie za długo. ja jadłam tylko do dwa dni po transferze. a język też mi troszkę cierpł i swędziało mnie podniebienie.
 
Do góry