reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Iui - inseminacja w walce o pierwszą dzidzię

Po której Inseminacji zaszłaś w ciążę?


  • Wszystkich głosujących
    295
Ale miałam dzisiaj Dziewczyny dziwny dzień, taka byłam poddemerwowana, zdołowana, że napewno coś jest nie tak. I nie wytrzymałam i zadzw do gin z mojego miasta i było akurat ostatnie miejsce na dzisiaj. Widziałam na usg mojego kochanego Bąbelka (chyba jednego bo druga plamka pod dużym znakiem zapytania bo robiła mi bardzo szybko usg). Trochę mnie skarcila że nie powinna mi robić usg bo to fale ultradźwiękowe. Obiecuję że już spokojnie wytrzymam do wizyty u swojego gin. Bardzo się uspokoiłam.
 
reklama
Cześć Kochane,czytam Was cały czas bo przecież nie da się inaczej bo każdej los nie jest mi obojętny (takie wirtualne siostry?).

Tak,ja w domu,zaraz na drugi dzień po południu mogłam wyjść. Wiadomo względy psychiczne no i znajomości pozwoliły na wyjście tak szybko. Wczoraj załatwialiśmy formalności i tyle co się dało mamy załatwione. W poniedziałek w nocy przulatuje moja mamcia więc przez niecały tydzień będzie ze mną z czego bardzo się cieszę. Psychicznie nadal spokój,że Synuś napewno się nie męczy,że czuwa nad nami. Dużo rozmawiamy z mężem,wspieramy się i przechodzimy każdy kolejny dzień. Fizycznie dobrze,wiadomo ciężko z siadaniem,ale tragedii nie ma. Nie mam żadnej traumy po bólu,który towarzyszył podczas porodu,ani nic także cieszę się z tego. W końcu wszystko robiłam dla naszego kochanego Bohatera !!! Naszego walczącego do samego końcu Synka ♡

Pamiętajcie,że za wszystkie trzymam kciuki !!
 
reklama
Do góry