Iui - inseminacja w walce o pierwszą dzidzię

[kredka82]

Dzien dobry dziewczynki:-*
Serio mowicie z tym oslabieniem??? Czy zartujecie ze mnie???;-)
Ja tylko sie boje ze mi oskrzela łapie:-( w srodku lata... ogolnie czuje sie taka zawalona ( flegma itp) dzisiaj zrobie mleko z miodem i czosnkiem. Z rana lepiej niz z wieczora wiec zobaczymy co bedzie dzisiaj..

 

[kredka82]

Aniko zmiana klimatu moze poprzesuwac @

Niebajko no zycze wytrwalosci w tej bezglutenowej diecie. To prawda samopoczucie moze faktycznie bylo ciut lepsze ale dla mnie kazda dieta z wyzeczeniami to koszmar. A najgorsze to ze ja kocham jedzenie i uwielbiam gotowac. I chyba doszlam do etapu ze zycie jest za krotkie zeby odmawiac sobie przyjemnosci:-)
Chyba jedyne co mnie moze przekonac zeby troche schudnac to dieta MŻ

 

[stacy]

Witam,

Co ja bym bez Was zrobiła ;-)

Właśnie najbardziej boję sie punkcji, aż nnie skreca na samą myśl. ;-( właśnie nie dopytalam lekarza o to relanium, bo słyszałam że przepisuje sie w nie których klinikach ;-) do wiem sie jutro. Mam nadzieję że wszystko pójdzie gładko. ;-) męczą mnie już jajniki bo coraz silniej je odczuwam.

Kredko mam nadzieję że bardziej cie nie rozłoży. Ty już w czwartek jedziesz?

Aniko to daj nam po boćku bo teraz sie nam przyda.

A gdzie podziała sie diore?

 

[anika11]

Kredka,wiem,że @ może się przwz.wyjazdy opóźniac,niestety :-/ dziś wraxamy,więc niech jutro prYjdzie!!!
A co do osłabienia i iui,chodzi o to,że Kropek to zawsze obcy i jak układ odpornościowy szwankuje,to łatwiej mu się zagniezdzic:-)
Stacy, po bocianie dla każdej:-)

 

[niebajka]

Stacy punkcja to pikus)) tzn jest stres przed, ale usypiaja Cie, budzisz sie po, nic nie pamietasz i jest git jajniki Ci beda troche dokuczac przed punkcja, po punkcji tez klucia sie pojawia, ale do zniesienia. Nie masz super duzych dawek wiec powinno pojsc gladko ciekawa jestem bardzo co tam wyhodowalas^^

Kredko Anika dobrze mowi organizm nie widzi obcego i Kropek zostaje
Nie mam wyjscia z ta dieta... wyzwanie to wyzwanie podolam

 

[Emenems]

Kredka ja dzis znowu do piątej kaszlalam o nie mogłam spac a dzis ostatni dzien wolnego jutro do pracy i nie widze trgo... Nie spanie do 5 a na 8 do pracy. Coz, bede musiała to przezyc.

Niebajka - byłam przed ciaza teraz jem czasmi pieczywo i włączyłam nabiał jednak bałam sie całkowitego paleo w ciazy.
Co do glutenu to jezeli nie masz alergii to uważaj tez bo np u nas chleb bezglutenowy w piekarni jest... Ale ci powiem szczerze ze jegl skład to tablica mendelejewa i zdrowsza jest zwykła biała buła... Musisz to robic rozsądnie, nie bez glutenu za wszelka cene ale zdrowo przede wszystkim z minimalna ilością chemii, bo czesto produkty bezglutenowe sa sztucznie pozbawiane glutenu i zdrowe to one mie sa

Stacy - znam to... Tak byłam posrana ze nie pytaj - sie histroii naczytałam w necie a jedyna kolezanka co "na zywo" znam ze miała ivf miała hiperstumulacje i pobieranie jajeczek na popękanych niektórych pęcherzykach i mowila ze wiła sie z bolu.... Boze umarłam jak to usłyszałam
A ja? Ja dostałam cos jak relanium i 3 paracetamole pol godziny przd, potem wenflon i w to jeszcze jakies uspakajające, potem na samej sali lekarz podał mi miejscowe ( nie nie czułam) i zaczal procedurę ktora trwała 7minut i była.... Bezbolesna!!! Włożył ta długa igle i pokazał na usg ze zaraz przebije mscice i wejdzie do jajnika, kazał nabrać powietrza i wypuszczać jak nedzie przebijał i to było uczucie mniejsze niz szczypnięcie
A samo pobieranie z pęcherzyków nic zero boli bardzo sprawne.
Strach ma wielkie oczy

A ty masz bez narkozy ,? Bo u nas bez robia wlasnie a dziewczyny miały tutaj z i byłam przestraszona ale niepotrzebnie

 

[marzen88]

Dziewczyny wszystkie jesteście moimi idolkami :* tyle co każda z Was przeszła i ile w Was pozytywnej energii wszystkie zaslugujecie na to co najlepsze i oczywiście na małe cudowne bobaski :*

 

[niebajka]

Emenems chemii unikam jak ognia. Nie ma mowy o gotowym chlebie bezglutenowym i tez mnue martwi brak mleka i produktow mlecznych:/ niby wapno jest wszedzie i mozna je zastepowac warzywami, ale to nie to samo...
Moze pojdziesz na zwolnienie? Stefanek musi sie wysypiac

Aniko zabierz mnie ze soba) tam musi być przepieknie!!

 

[Emenems]

Niebajka myslalam o tym ale ja tak nie umiem zreszta teoria ze gorzej sie czuje jak siedze w domu sie zawsze sprawdza wiec spora szansa ze sie rozkręce jak pojde
Ja ogolnie mam katar i kaszel w nocy i pozatym to raczej nic wiecej oprocz cipazowych dolegliwości typu bolące plecy itp. Do tego jak bede siedziec w domu utyje ale nie ciazowo... I bede zalowac po bo znam siebie. Teraz po urlopie waze 57.5 przed było 55.5 wiec musze zjechać kilo po urlopie jeszcze i nabierać pol tygodniowo jak powinno byc w drugim trymestrze.
Wiadomo ze narażać dziecka nie bede ale ja mam wiesz, prace biurowa siedząca jak chce moge sobie robic przerwy wyjsc na powietrze, przejsc sie itp. Jest odpowiedzialna i czasami stresująca ale nie ciezka
Po pracy zawsze bede miała po czym odpoczywać

 

[kredka82]

Emenems Ty jakas szczesciara jestes bo wszystko u Ciebie bezbolesnie...

Dziewczyny zszokowalyscie mnie z tym przeziebieniem!!! Jednym slowem wszystko sprzyja hahaha;-)

Niebajko emenems ma racje z tym glutenem bo nieraz to wiekszy syf i chemia niz to tego warte! A robili Ci testy z krwi na alergie na gluten??

Aniko no ja tez Ci zazdroszcze bo z checia bym gdzies pojechala a nie znowu do Polski... no ale mam nadzieje ze bedzie warto:-) wbijam sobie do glowy ze sie uda chociaz szczerze mowiac troche watpie a najgorsze jest to ze to ostatnia szansa i wieksza presja:-(
A co do Twojej @ to ja widze jak sie moje rozregulowaly. Co prawda tylko kilka dni no ale bylo jak w zegarku wczesniej.

Stacy mysle o Tobie i wszystkie jestesmy z Toba:-* dasz rade a kazdy bol zbliza nas do szczescia i tak musimy na to patrzec!!! Zdawaj nam relacje na biezaco!

Marzen :-*