reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Iui - inseminacja w walce o pierwszą dzidzię

Po której Inseminacji zaszłaś w ciążę?


  • Wszystkich głosujących
    294
Przewlekłe zapalenia tarczycy to właśnie hashimoto. Słyszałam jednak że jak w odpowiednim czasie rozpozna się i wdroży leczenie, to jest uleczalne. Niestety nieleczona może przerodzić się w niedoczyność tarczycy i dupcia...:) co do nasienia w chorobach tarczycy to nie mam pojęcia jak to jest
 
reklama
Choroby tarczycy
Choroby tarczycy czyli nadczynność tarczycy lub niedoczynność tarczycy mogą mieć negatywny wpływ na wytwarzanie plemników. Stan gdy mężczyzna ma prawidłowy poziom hormonów tarczycy przy nieprawidłowym („utajona” nadczynność tarczycy lub niedoczynność tarczycy) poziomie hormonu TSH nie wpływa w jakiś szczególny sposób na jakość nasienia. Jakość nasienia może się poprawić po co najmniej 2-3 miesiącach od uzyskania prawidłowej czynności tarczycy.

Hiperprolaktynemia
Hiperprolaktynemia to za wysoki poziom prolaktyny, hormonem produkowanego przez przysadkę mózgową.
Objawy hiperprolaktynemii u mężczyzn:


  • gorsza jakość nasienia,

  • zaburzenia erekcji,

  • zaburzenia libido.
Norma prolaktyny dla mężczyzn: 2-15 ng/l


Dodam tylko że choroba tarczyce często jest powiązana z hiperprolaktynemią którą mam również
 
Nati ja bym sie juz u Ciebie poważnie zastanowila. Nawet nie z powodu, ze wynik bardzo wysoki, ale z powodu skoków. Do tego jak piszesz, ze miałas problemy z tarczyca...
Ja pamietam jak poszłam robic iui i byłam taka zadowolona, bo tsh miałam 3,75 a przecież zbijalam ze 147 i to około roku. A lekarka do mnie, ze nie zrobi mi iui, bo przy takim wyniku nie ma sensu. Nawet jak znajdę w ciaze to na chwile...

Enni na obecnym etapie biorę 100. Bo jak sie tarczyce ureguluje w miarę dawki sie zmniejszają. Twoj lekarz tak kontroluje, bo bardzo łatwo z niedoczynnosci wejsc w nadczynnosc. Tak podobno bardzo czesto dzieje sie po ciazy. Zmienia sie zapotrzebowanie i trzeba kontrolować co tydzien...

Smerfeto ja znam jednego faceta z niedoczynnoscia, ale podobno odziedziczona w łonie matki. Choc nie potwierdzone, bo kiedyś nawet takich badań nie robili.
I niestety u nich było chyba 9 poronien. Nic u dziewczyny nie znaleźli, więc ma wpisane poronienia nawykowe.
Ona sie nie leczyła w klinice, więc wiem, ze facetowi nie robili żadnych badań uznając, ze skoro zachodzi w ciaze i nie potrafi utrzymać to jej "wina".
A moze tu tkwi sedno problemu???
A on jest bardzo ciężkim przypadkiem, bo w ciagu miesiąca potrafi miec tsh 20 lub 1000 i lekarze nie potrafią sobie z tym poradzić
 
Pole ja cały czas biorę dostinex na zbicie prolaktyny, raz odstawiłam na jakiś miesiąc to niestety wzrosła 4 krotnie;( i znowu jestem na lekach od 2 lat

Kwiatuszku dasz radę:):) tutaj same mocarne kobietki są, po ciosie szybko się podnoszą tak jak Ty, więc kochana głowa do góry:)
 
Ostatnia edycja:
Enni jedno z drugim nie musi miec związku. Ja tez brałam dostinex przez 3 miesiące i lekarz powiedział, ze Jezeli tsh obniże to pewnie i dostinex odtawimy, bo wynik sie poprawi. Akurat u mnie sie tak stało.
Poza tym nie chce sie wymadrzac, bo nie jestem lekarzem, ale na własnych doświadczeniach uważam, ze tsh masz za wysokie. Moj lekarz by mi zwiększył dawkę.
Jak drazylam temat to lekarz pożyczył mi książkę jakiegoś niemieckiego lekarza o chorobach tarczycy, ale nie pamietam tytułu:( Tam wszystko było opisane prostym językiem dla pacjentów, na zasadzie pytań i odpowiedzi.
Tam stało jak wół napisane- dla kobiet starających sie o ciaze tsh ma byc w okolicach 1.
 
No to byłam u tego znajomego ginekologa. Powiedział ze skoro inne wyniki sa w normie to moja przyczyna nie zachodzenia w ciąże musi sie wiązać najmocniej z tsh. Powiedział ze jakiegokolwiek przesunięcia o których mi mowil wcześniejszy nie maja wielkiego znaczenia bo moze taka moja uroda. Ale....oczywiście powiedział ze jestem młoda i mam jeszcze czas. On na moim miejscu postaralby sie naturalnie jeszcze z rok-dwa, jesli sie nie uda to pójść na in vitro.
Nie wiem dlaczego każdy dyskryminuje mnie przez wiek? To złe ze chce być młoda mama i nie mieć jednego dziecka ale przynajmniej 2? Nie wiem jak było u Was ale moja mama miała 20 lat gdy mnie urodziła i np teraz bardzo doceniam to ze jest młoda i ze ja mam i ze uczestniczy w moim dorosłym życiu i tak samo ja bym chciała mieć dzidziusia za tak zwanego młodu. Nie wiem czy wiecie o co mi chodzi? Tak czy siak...jest mi jakoś tak bardzo przykro. Odmienność po wczorajszym moim poście.
 
We wtorek pójdę na krew i zobaczę jaki mam ten wynik, i jakby co będę pisać smsa:):) pewnie zapisze mi 100. Pole ja zamiast coraz mniejsze dawki biorę coraz wyższe:) na początku miałam 35 poszłam do endo a ona że tym w życiu nie zbije i dała mi 75, póżniej tsh znowu wzrosło i dostałam 88, no i 100 kazała mi brać po iui. Oki idę troszkę popracować;-)
 
Ostatnia edycja:
reklama
Dzwonili do mnie z labo i z komóreczkami nic się nie zmieniło, nie zapłodniły się :-(No ale nie miałam złudzeń więc aż tak nie zabolało jak wczoraj. Dowiedziałam się tylko, że było to icsi czyli takie, które zwiększa szanse przy słabym nasieniu. Ma dzwonić dzisiaj do mnie doktorek z info o lekach i dalszym postępowaniu.
 
Do góry