Atyde85
Fanka BB :)
Hej, byliśmy dziś z wynikami w klinice, ale Helga wszystko pomieszała, zaczęła mi ustalać leki i monitoring do iui, a my zdziwieni o co kaman. Dobrze, że M zapytał kiedy będzie badanie drożności jajowodów, ta zrobiła wielkie oczy i skapła się, że coś pokręciłą (oczywiście winę zwaliła na pielegniarkę, że jej źle powiedziała). Jestem wściekła, jak można nie zaglądnąć do karty i zobaczyć co było ostatnio, no chyba, że nic tam nie zapisuje. Od początku miałam obawy, czy my się z nią porozumiemy.Zastanawiam się jakie mogą popełniać jeszcze błędy, jak tak się zaczeło. Dostałam skierowanie na laparoskopie do Eskulapa, we wtorek mam konsultację (200 zł), zabieg za darmo. Ale jestem zła, najchętniej to bym już tam nie wracała. Dała mi coś na obniżenie prolaktyny.