Iui - inseminacja w walce o pierwszą dzidzię

[Paulina1984]

Witam serdecznie.
Powiedzcie mi jak się czułyście po IUI ?? Po pierwszym AID czułam się rewelacyjnie. Niestety było nieudane, może dlatego, że było robione na pękniętym pęcherzyku, naturalnym cyklu, podpieranym testami owulacyjnymi, które wychodziły jak chciały. Teraz brałam Lamette, miałam monitoring cyklu, podałam sobie Ovitrelle i po 24h miałam II AID, ale pęcherzyk do czasu zabiegu nie pękł. Kontrolne USG mam jutro. Mam nadzieję, że Ovitrelle zadziałał. Czuję się jednak kiepsko. Bardzo boli mnie brzuch, chodzę w przygiętej pozycji żeby mniej bolało. Brzuch jest twardy, wzdęty i tkliwy. Czy któraś z Was też tak miała ??

 

[agusiaks]

pole ale Ci zazdroszczę u nas -10 stopni rano było
paulina ja po IUI różnie się czułam, po ostatniej cały dzień też mnie brzuch bolał, że jak musiałam iść do toalety to zgięta w pół

 

[Paulina1984]

agusiaks dziękuję Ci bardzo za odpowiedź :* Tyle spraw do załatwienia, rzeczy do zrobienia, pyszności do przyrządzenia, a ja ledwo chodzę. Mam nadzieję, że u mnie też to będzie ostatnie AID. Oj, jak ja Ci zazdroszczę :-)

 

[agusiaks]

Życzę Ci serdecznie tego - u mnie 3 IUI była szczęśliwa

 

[Sun7]

Mówicie o wynikach badania nasienia... Mój mąż przy pierwszym badaniu miał bardzo złą lepkość... P. gin wyjaśniła nam, że jego sperma ma konsystencje galaretki i plemniki nie mogą się z niego wydostać... I morfologia nie była zadowalająca, ale w normie bo miał 6%... Przez 3 m-c brał androvit i mucosolvan w tab. i wyniki wyszły bardzo dobre... :-) Nawet P. gin się dziwiła, że wyjdą aż tak dobrze bo nawet ruchliwość i ilość się zwiększyła (mimo, że z tym nigdy nie było problemu)... U mojego męża jest jeszcze problem z ilością spermy, bo była mniejsza niż norma, ale androlog stwierdziła, że tak po prostu jest i tego się nie poprawi... I jak widać cuda się zdarzają, bo zaskoczyliśmy naturalnie... U mnie to w 90% psychika była przyczyną, bo zaszliśmy w cyklu w którym miałam poważne problemy z jelitami (m.in. krwotok wewnętrzny) ale wszystko się podleczyło ok. 14-15 dc. i wtedy kochaliśmy się tylko dla przyjemności bo i tak nie brałam w tym cyklu leków, ani nie miałam monitoringu więc nawet nie wiedziałam kiedy miałam owulkę... Zaznaczę, że w tym właśnie cyklu kochaliśmy się tylko 3 razy i z utęsknieniem czekałam na @ bo szykowaliśmy się do IUI...


Dla staraczek przesyłam masę fluidków:
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

 

[genna]

witajcie dziewczynki
pole ale Ci zazdroszczę tych upałów
sun podniosłaś nas na duchu z tymi wynikami
wczoraj byliśmy u mojego ginka i zapisał eMkowi salfazin , androvit, wit a+e, i nie mogę się doczytać co ...provinoz czy coś odobnego, wszystko 2x1tab, w trakcie leczenia M ,będe miala laparoskopie,, udrożnią prawy jajowód i ponakłuwają jajniki, czekam na telefon od doktorka kiedy, a jak w ciągu 3 miechów nie zaciążymy to inseminacja M ma jeszcze iść na usg do androloga kontrolnie ze względu na to że u niego w rodzinie żylaki na nogach to tradycja, więc gdzie indziej też mogą być.
miłego wieczoru, taka cisza tu, ale myślę że to przed świętami, wszystkie sprzątają gotują albo siedzą w pracy ja co prawda jutro w domq siedzę, ale pracę do domu przytachałam:/

 

[kwiatuszekq20]

to kciuki za poprawe nasionek

 

[pełna_nadziei83]

Witaj paulina w naszym gronie, ja nie mialam takich problemow po iui,ale dr mowil ze tak moze sie stac i mi na wszelki wypadek przepisal nospe forte i w razie w paracetamol kazal wziac, wiec sie nie martw,moze wez ta nospe to ci ulzy i uspokoi skurcze macicy...

 

[Ewis]

Sun - łapie od Ciebie fluidy :-)

 

[Ewis]

Paulina - ja akurat nie mam takich dolegliwości po IUI, za każdym razem czuję jakieś kłucie w jajniku, jakby ciągło go coś, ale już nic sobie nie myślę, bo za każdym razem to czuję i d..a.