Iui - inseminacja w walce o pierwszą dzidzię

[hername]

W razie jakby pojawiło się coś więcej, dołóż dawkę lekow i się połóż. Moja Doktor tak mi kazała, jak dostałam krwawienia, mowila, że tylko tak mogę pomóc, reszta siła wyższa.. ale wierzę że Tobie to nie będzie potrzebne [emoji8]

Mam cyclogest 400, 3x1 plus duphaston 3x1

 

[hername]

Na spokojnie, odpoczywaj teraz ile sie da, jeszcze nie ma powodów do zmartwień![emoji6]

Teraz nie wiem, ostatnio jak badalam to bylo ok 13- jeszcze przed wizyta. nie zwiekszal mi wtedy lekow mowil ze jest ok wiec nie wiem...

Odpiaal mi lekarz na smsa. Ze "mam brac dalej leki i odpoczywac" ehhh i nic wiecej

 

[Hankaa]

W razie jakby pojawiło się coś więcej, dołóż dawkę lekow i się połóż. Moja Doktor tak mi kazała, jak dostałam krwawienia, mowila, że tylko tak mogę pomóc, reszta siła wyższa.. ale wierzę że Tobie to nie będzie potrzebne [emoji8]

Też jestem tego zdania, dołóż dupka i odpoczywaj :*

 

[Evelyn1919]

I nic nie skomentowała? Żadnego wyjaśnienia?
Paranoja.

Coś tam powiedziała na następnej, że przeszukala wiele książek i przy tym nie ma wskazan do heparyny

 

[hername]

Moja jest dość zapobiegawcza, nie bez powodu leze juz 6 tydzien.. ale mam nadzieję, że jutro mi odpuści [emoji3059]

Coś tam powiedziała na następnej, że przeszukala wiele książek i przy tym nie ma wskazan do heparyny

 

[Hankaa]

Moja jest dość zapobiegawcza, nie bez powodu leze juz 6 tydzien.. ale mam nadzieję, że jutro mi odpuści [emoji3059]

Ja w zasadzie od października też większość czasu spędzam na leżeniu.. przechadzam się po domu, jak jadę do rodziców to też poleguje. Nawet gotowaniem, praniem, sprzataniem zajmuje się mąż, ja tylko pomagam ale zrobię wszystko by dzidzia miała się dobrze

 

[hername]

Ja to samo, teraz byłam 2 tygodnie z mężem w delegacji i wszystko pod nos. Jednak mi już brakuje normalnego funkcjonowania i zostanę sama więc mam nadzieję, że będę mogła się spionizowac i wrócić do normalności

Ja w zasadzie od października też większość czasu spędzam na leżeniu.. przechadzam się po domu, jak jadę do rodziców to też poleguje. Nawet gotowaniem, praniem, sprzataniem zajmuje się mąż, ja tylko pomagam [emoji847] ale zrobię wszystko by dzidzia miała się dobrze [emoji7][emoji120]

 

[Hankaa]

Ja to samo, teraz byłam 2 tygodnie z mężem w delegacji i wszystko pod nos. Jednak mi już brakuje normalnego funkcjonowania i zostanę sama więc mam nadzieję, że będę mogła się spionizowac i wrócić do normalności

Delikatnie musimy bo takie leżenie podobno też nie jest dobre.. damy radę!!!

 

[hername]

No to prawda, przed ciaza byłam dość aktywna, wiec to lezonko i jedzonko to tak nie ułatwia[emoji28][emoji28]
Mam nadzieje, że jutro będzie wszystko ok, bo już na mnie w pracy czekają.. [emoji848][emoji849]

Delikatnie musimy bo takie leżenie podobno też nie jest dobre.. damy radę!!!

 

[Hankaa]

No to prawda, przed ciaza byłam dość aktywna, wiec to lezonko i jedzonko to tak nie ułatwia[emoji28][emoji28]
Mam nadzieje, że jutro będzie wszystko ok, bo już na mnie w pracy czekają.. [emoji848][emoji849]

Pracujesz zdalnie?