Iui - inseminacja w walce o pierwszą dzidzię

[Marsik97]

W Parens

A jak Twoje odczucia po leczeniu w Parensie? Pytam bo moj lekarz współpracuje z dr Janeczko i mialam przyjemność byc u niego na wizycie i odnioslam wrazenie ze jest calkiem sensownym lekarzem

 

[lady_in_blue]

Hej!
Przycupnę sobie tu u Was, bo właśnie szykujemy się do pierwszej IUI.

Czy któraś z Was miała testy PCT negatywne jako wskazanie do inseminacji i to IUI się udało ?

 

[Evelyn1919]

Ja mam zlecony do 34 tygodnia a Ty ?

Do 36, ale zaczęły mi się krwawienia z nosa i wczoraj odstawiłam. Dzisiaj jest 35+0 więc myślę, że krzywdy dziecku nie robię. Nie mam jak skonsultować z lekarzem, bo biorę po cichu przed tymi holenderskimi

 

[Asia34]

A jak Twoje odczucia po leczeniu w Parensie? Pytam bo moj lekarz współpracuje z dr Janeczko i mialam przyjemność byc u niego na wizycie i odnioslam wrazenie ze jest calkiem sensownym lekarzem

Czyli Ty też w Parens? Wiesz co my od samego początku jesteśmy pod opieką dr Kłosowicz i nie wyobrażam sobie innego lekarza super podejście i zaangażowanie, kontakt bez problemu-cokolwiek się działo pisałam SMS. Taki prawdziwy lekarz z sercem do zawodu i pacjenta
Z dr Janeczko nie mieliśmy kontaktu, ale nasi znajomi są zadowoleni i spodziewają się teraz 2 dzidziusia z invitro. Podobno konkretny i rzeczowy faktycznie.

 

[Asia34]

Hej!
Przycupnę sobie tu u Was, bo właśnie szykujemy się do pierwszej IUI.

Czy któraś z Was miała testy PCT negatywne jako wskazanie do inseminacji i to IUI się udało ?

Nie pomogę, ale trzymam kciuki

 

[Elizabeth84]

Hej dziewczyny dawno mnie tu nie bylo pisze bo jestem po kolejnej inseminacji i czekam na tesowanie i jestem tak zestresowana ze zaraz zejde to moja czwarta inseminacja po poronieniu (wtedy sie udalo za 3 razem) a teraz nie wiem czemu jest tak trudno.. Jesli sie nie uda to ide na histeroskopie a potem zobaczymy moze invitro na razie mam mega stresa i zastanawiam sie czy tylko ja tak swiruje

Trzymam mocno kciuki

 

[Elizabeth84]

Ja ze wsi to o dofinansowaniu mogę zapomnieć

U mnie dokładnie to samo mieszkam obecnie na wsi więc o dofinansowaniu mogę zapomnieć

 

[Fok123]

Do 36, ale zaczęły mi się krwawienia z nosa i wczoraj odstawiłam. Dzisiaj jest 35+0 więc myślę, że krzywdy dziecku nie robię. Nie mam jak skonsultować z lekarzem, bo biorę po cichu przed tymi holenderskimi

Oooo czyli cala ciaza na accard, a myslalam ze to szybciej sie odstawia

 

[Marsik97]

Trzymam mocno kciuki

Dziekuje

 

[Katalinazed]

Szkoda że nie jest to wszędzie dofinansowane chociaż w połowie jest tyle ludzi którzy zmagają się z tym problemem a zwyczajnie ich nie stać.