Iui - inseminacja w walce o pierwszą dzidzię

[hername]

Hej.
Ja na początku się ukrywałam, bo czułam się ok, ale jak miałam akcje w pracy to wiedziala już moja Dyrektorka, w razie gdyby coś się działo, żeby tez wiedziala, jak reagować.
Powiem tak, ja mam bardzo stresująca pracę i początkowo planowałam pracować do 7 miesiąca jak zdrowie pozwoli, ale teraz jestem lezaca i pracuje zdalnie i już wiem, że jak takie będzie zalecenie lekarza to pojde z marszu na zwolnienie.
Ja na Twoim miejscu bym nie ryzykowała, jeżeli z góry wiesz ze to będzie ponad siły.
Tyle czasu zajęło nam staranie, że nie ma co ryzykować w końcu to tylko praca.. może warto pogadać z Przełożonym że to wczesny etap ale masz obawy? Pytanie jakie masz relacje w pracy?

Dziewczyny,
A jak robilyscie z praca w ciazy?
Wiem ze u mnie bardzo wczesnie, ale akurat od stycznia do kwietnia mam w pracy jakas masakre, praca czesto po nawet 12 godzin bo taka presja mega duzo stresu itp.
Normalnie np w okresie letnim gdzie nie ma tak duzo pracy bym pracowała na ile zdrowie mi pozwala, teraz nie wiem co robic, nie chce tak szybko mowic o ciazy w pracy, a zdrugiej strony nie chce sie meczyc i stresowac i tyle godzin pracować (wiem ze niby 8h w ciąży ale u mnie jest tak ze w 8 musialabym zrobic tyle samo co w 10 czy 12 wiec potem i tak nadgodziny tylko darmowe bo w ciazy nie mozna zglaszac).
Najlepsza opcja by bylo isc na l4 od lutego bo skoncze 1 projekt i nie zaczne drugiego, ale to wczesnie bardzo...
Ja bez ciazy w tym okresie zimowym nie dawalam rady a nie zwolnilam sie tylko dlatego ze sie stralismy...

 

[Be_More_Happy]

Dziewczyny,
A jak robilyscie z praca w ciazy?
Wiem ze u mnie bardzo wczesnie, ale akurat od stycznia do kwietnia mam w pracy jakas masakre, praca czesto po nawet 12 godzin bo taka presja mega duzo stresu itp.
Normalnie np w okresie letnim gdzie nie ma tak duzo pracy bym pracowała na ile zdrowie mi pozwala, teraz nie wiem co robic, nie chce tak szybko mowic o ciazy w pracy, a zdrugiej strony nie chce sie meczyc i stresowac i tyle godzin pracować (wiem ze niby 8h w ciąży ale u mnie jest tak ze w 8 musialabym zrobic tyle samo co w 10 czy 12 wiec potem i tak nadgodziny tylko darmowe bo w ciazy nie mozna zglaszac).
Najlepsza opcja by bylo isc na l4 od lutego bo skoncze 1 projekt i nie zaczne drugiego, ale to wczesnie bardzo...
Ja bez ciazy w tym okresie zimowym nie dawalam rady a nie zwolnilam sie tylko dlatego ze sie stralismy...

Tak @eij ma rację nie patrz na pracę teraz liczysz się Ty i dziecko Tym bardziej jak napisałaś, że nie jest w tym okresie teraz lekka praca . Po co się narażać. Ja teraz miałam o tyle dobrze , że jestem ubezpieczona u narzeczonego w gospodarstwie i po inseminacji wiedząc, że mogę być w ciąży oszczędzałam się jak mogłam i robię oczywiście tak do dzisiaj nie musiałam wysłuchiwać swojej szefowej jak to było przy ostatnim razie . Także Kochana na nic się nie oglądaj tylko idź na zwolnienie Nikt nam nie da nagrody za pracę

 

[Elizabeth84]

Dziewczyny, jest serduszko
Wiecej nie czytam internetow, obiecuje!!
Jak powiedziedzialam o moich obawach lekarz powiedzial ze jak takie glupoty bede czytac wiecej mnie do gabinetu nie wpuści

Wg usg to równy 6 tydzien, wg okresu 5wd1 no ale bardzo szybko mialam transfer.

Kolejna wizyte mam 03.02

Super że wszystko w porządku

 

[Fok123]

Dziekuje Wam jak zawsze za dobre rady
Rzeczywisice w przyszlym tygodniu poinformuje managera ze ide na zwolnienie od lutego beda mieli tez trochę czasu na znalezienie zastępstwa, w sumie to jest korpo i duza rotacja zawsze ludzi wiec i tak jakos sobie poradza

 

[Asia34]

@hername @Fok123 U nas wszystko dobrze mała pięknie rośnie. Ma już 5,5 miesiąca dwa ząbki i cały czas się śmieje Trosze muszę z nią ćwiczyć bo ma lekką asymetrię ulozeniowa lewej strony i płaska główkę ale dzielnie walczymy z miesiąca na miesiąc jest coraz lepiej. Noce mi ładnie przesypia bez pobudek tylko ten tydzień mamy troszkę gorszy bo Ala ma katarek i się często wybudza ale mam cudownego męża który mi w nocy pomaga i często wstaje żeby jej smoczka dać więc myślę że to też przetrwamy.
Ogólnie jest fajnie i czas bardzo szybko leci więc trzeba celebrować każdą chwilę a to moja Alunia

No przecudny cukiereczek

 

[Asia34]

Dziewczyny,
A jak robilyscie z praca w ciazy?
Wiem ze u mnie bardzo wczesnie, ale akurat od stycznia do kwietnia mam w pracy jakas masakre, praca czesto po nawet 12 godzin bo taka presja mega duzo stresu itp.
Normalnie np w okresie letnim gdzie nie ma tak duzo pracy bym pracowała na ile zdrowie mi pozwala, teraz nie wiem co robic, nie chce tak szybko mowic o ciazy w pracy, a zdrugiej strony nie chce sie meczyc i stresowac i tyle godzin pracować (wiem ze niby 8h w ciąży ale u mnie jest tak ze w 8 musialabym zrobic tyle samo co w 10 czy 12 wiec potem i tak nadgodziny tylko darmowe bo w ciazy nie mozna zglaszac).
Najlepsza opcja by bylo isc na l4 od lutego bo skoncze 1 projekt i nie zaczne drugiego, ale to wczesnie bardzo...
Ja bez ciazy w tym okresie zimowym nie dawalam rady a nie zwolnilam sie tylko dlatego ze sie stralismy...

Ja od razu szlam na L4, nie chciałam niczym ryzykować i w sumie dobrze się stało, bo później miałam ten krwotok i krwiaka. Pracuje w handlu, też zmiany zazwyczaj po 12h, więc nie zastanawiałam się nawet, tym bardziej, że wtedy zaczynała się pandemia.

 

[Katalinazed]

Hej
Dziś mija tydzień od iui staram się nie nakręcać ale to trudne, chciałabym wiedzieć już a co do pracy to ja od strzalu musiałabym iść na l4 bo pracuje w warunkach szkodliwych.
A wy dziewczyny kiedy najwcześniej robiliście test czy betę ?

 

[hername]

Hej.
Ja po iui 10 dni nie wcześniej

Hej
Dziś mija tydzień od iui staram się nie nakręcać ale to trudne, chciałabym wiedzieć już [emoji85][emoji87] a co do pracy to ja od strzalu musiałabym iść na l4 bo pracuje w warunkach szkodliwych.
A wy dziewczyny kiedy najwcześniej robiliście test czy betę ?

 

[eij]

Hej
Dziś mija tydzień od iui staram się nie nakręcać ale to trudne, chciałabym wiedzieć już a co do pracy to ja od strzalu musiałabym iść na l4 bo pracuje w warunkach szkodliwych.
A wy dziewczyny kiedy najwcześniej robiliście test czy betę ?

Beta 14 dni po inseminacji

 

[Fok123]

Hej
Dziś mija tydzień od iui staram się nie nakręcać ale to trudne, chciałabym wiedzieć już a co do pracy to ja od strzalu musiałabym iść na l4 bo pracuje w warunkach szkodliwych.
A wy dziewczyny kiedy najwcześniej robiliście test czy betę ?

Ja po iui robilam po 10 dniach a po transferach po tygodniu bete.
Jak bralam ovitrelle to mialam jakies resztki po zastrzyku ze np beta wynosila np 2 lub 1 cos.
Mysle tez ze zalezy jak dlugie masz cykle, a keidy mialas robic wg lekarza bete? Juz minal tydzień to te pare dni moze jakos szybko zleca chociaż wiadomo ze czekanie jest najgorsze